- Okresowo mieszkając w Mińsku Mazowieckim i dużo jeżdżąc rowerem po okolicach postanowiłem uwiecznić na zdjęciach to, co pobliscy mieszkańcy z nich uczynili – napisał do nas warszawiak Piotr Szczepański.
Zalew śmieci

Nasz czytelnik twierdzi, że nie ma co się dziwić Niemcom, którzy swoje śmieci wywożą do polskich lasów, skoro my sami o nie nie dbamy. Ponieważ od Nowego Roku mają nastąpić znaczne podwyżki opłat za wywóz śmieci, można się więc spodziewać, że wśród drzew i na poboczach dróg będziemy mieli jeden wielki śmietnik. Szczepański więc pyta: – Dlaczego u nas nie może być takich kar, jakie są w cywilizowanych krajach, gdzie za wyrzucenie śmieci z samochodu na pustyni czy papierka na ulicy płaci się kilkaset dolarów? Za co bierze swoje pensje służba leśna, zobowiązana przecież do utrzymywania porządku w lasach i dlaczego właściwe władze nie wyznaczą miejsc na wysypiska śmieci?
Ale mimo wszystko jest nadzieja. Niedługo zapewne spadnie więcej śniegu, który wszystko przykryje i na parę miesięcy nie będzie nic widać. A wiosną znowu wrócimy do czczych lamentów, by latem i na grzybobraniach wąchać leśny fetor. (jzp)
Data: 16.01.2008
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ