Kiedy okazało się, że subwencja oświatowa jest niewystarczająca i trzeba uzupełniać utrzymanie, zwłaszcza małych szkół, dochodami własnymi i gminy, wójtowie niechętnie przyjmują dzieci do szkół spoza granic gminy.

Wężyczyn do Latowicza

W marcu 2004 roku Rada Gminy Mrozy określiła obwody publicznych szkół na swoim terenie w taki sposób, że wieś Wężyczyn z gminy Latowicz została przypisana do zespołu szkolnego w Jeruzalu. W ostatnim czasie wójt Dariusz Jaszczuk doszedł do wniosku, żeby każda gmina sama kształciła swoje dzieci. W porozumieniu z wójtem Bogdanem Świątkiem-Górskim postanowiono, że obwód szkoły w Jeruzalu będzie ustalony tylko w granicach administracyjnych gminy Mrozy. I taką uchwałę podjęła rada gminy Mrozy obradująca w ostatnim dniu lutego br. Dotyczy to kilkunastu dzieci ze wsi Wężyczyn. Uchwała będzie miała moc obowiązującą po 14 dniach od głosowania w Dzienniku Urzędowym woj. mazowieckiego. Szkoda tylko, że takie uchwały zapadają z mocą obowiązującą w ciągu istnienia roku szkolnego, zamiast od rozpoczęcia np. od 1 września 2008 r. Wójt Jaszczuk jest zdania, że dzieci spoza obwodu szkolnego będą przejmowane do szkoły w Jeruzalu w miarę istnienia wolnych miejsc. (fz)

Data: 05.03.2008





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *