Obecny właściciel gospodarstwa „Młyn Ptaki” w gminie Siennica, Zbigniew Nowosielski znany jest z umiejętności organizowania życia kulturalnego na swoim terenie. Jednak korzeniami tkwi w Ziemi Stoczkowskiej, gdzie jego ojciec kpt. Henryk Nowosielski ps. „Vickers” był w okresie wojny podkomendnym legendarnego dowódcy łukowskiego obwodu AK ppłka Wacława Rejmaka ps. „Ostoja”. Pan Zbigniew z iście synowską troską otacza całe dziedzictwo walk i męczeństwa żołnierzy AK

Pamięć o Ostoi

Wiosną 1943 roku Komenda Okręgu AK Lublin skierowała ppor. Wacława Rejmaka ps. „Ostoja” (lat 26) do obwodu AK „Łoś” obejmującego miasto i powiat Łuków. Powołany został na dowódcę oddziału dywersyjnego obwodu. Na początku 1944 roku oddział ten został przemianowany na oddział leśny. Głównym miejscem stacjonowania i ćwiczeń partyzantów „Ostoi” były lasy rezerwatu Jata, w okolicach wsi Jagodne i Róża na Ziemi Stoczkowskiej. Dzięki talentowi dowódczemu „Ostoi” oddział był dobrze przygotowany do działań zbrojnych przeciwko okupantowi i ma na swoim koncie szereg udanych akcji. Wacław Rejmak był także ostatnim komendantem obwodu AK Łuków oraz organizacji o nazwie „Wolność i Niepodległość”.
Za zasługi bojowe „Ostoja” odznaczony był Krzyżem Virtuti Militarii, trzykrotnie Krzyżem Walecznych i trzykrotnie Krzyżem Zasługi, a także w 1984 roku awansowany pośmiertnie przez Prezydenta RP na Uchodźstwie Edwarda Raczyńskiego do stopnia podpułkownika. Osoba „Ostoi” pozostała w pamięci, zwłaszcza społeczeństwa Stoczka Łukowskiego. W miejscu śmierci komendanta i jego adiutanta w Bogucinie, przy szosie Lublin - Warszawa, stoi pomnik upamiętniający tę tragedię. Dawni podkomendni i społeczeństwo, dla utrwalenia pamięci o bohaterze, urządzili mu symboliczny grób na cmentarzu w Łukowie i pomnik w Stoczku Łukowskim, a jedna z ulic w tym mieście, a także szkoła podstawowa w Jedlance, noszą jego imię. W 90. rocznicę urodzin Wacława Rejmaka Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych - koła gminne w Stoczku Łukowskim i Garbowie wraz z towarzystwami regionalnymi w Stoczku, Garbowie i Jastkowie zorganizowały uroczystość patriotyczną poświęconą pamięci ppłka „Ostoi”. Hołd swemu komendantowi oddał jego wierny żołnierz - Henryk Nowosielski wraz z synem Zbigniewem.

Numer: 2008 12   Autor: (fz)