Z tygodniowym opóźnieniem (bo rządzący koalicjant musiał bronić Sejmu przed rozwiązaniem), ale za to w stylu prawie zachodnim miński PiS pokazał swoich kandydatów do sejmiku, rady powiatu i miasta oraz na wójtów i burmistrza Mińska. Ciekawe, czy rezygnacja z piątku, 13 października, okaże się dla pisowców szczęśliwa...