Już wyraźnie widać, że mimo ptasich powrotów, wiośnie wcale się nie śpieszy. A tak by się chciało choć trochę pospacerować w promieniach słońca i po suchych ulicach. Nic z tego, jeszcze będzie mokro, a może i biało, bo tegoroczny marzec to pełną gębą przysłowiowy garniec, w którym natura miesza, ile tylko zdoła. Wcale to nie znaczy, że pogoda ma …