Drugi cegłowski Orszak Trzech Króli był bardziej imponujący od poprzedniego. Monarchowie nie wędrowali bowiem już do stajenki pieszo, ale siedząc na końskich grzbietach. Towarzyszyli im mieszkańcy Cegłowa i okolic, którzy, pomimo dojmującego mrozu, postanowili uczcić święto Objawienia Pańskiego