6 stycznia oficer dyżurny przyjął pilne zgłoszenie dotyczące osobowej toyoty, która w Budach Barcząckich uderzyła w osobowego nissana. Kierowca uciekł z miejsca kolizji, toteż nie tracąc cennego czasu policjanci ruszyli w pościg za oddalającym się samochodem, którego dokładny opis otrzymali drogą radiową.