StanisławówRonin pucharowy

Siedem złotych medali i tytuł najlepszego zawodnika to trofea, które przywiozła zaledwie 4-osobowa ekipa Tang Soo Do Ronin UPLKS Tęcza Stanisławów z Otwartego Pucharu Polski Północnej Taekwondo ZS PUT, który przeprowadzono 17 lutego w Olsztynku

Olsztynek na siedem

Ronin pucharowy / Olsztynek na siedem

Czworo zawodników, którzy pojechali do Olsztynka to: Martyna Woch, Magdalena Gadomska, Adrian Laskowski oraz Dominik Kaim.
Sobota należała do ostatniego z wymienionych. Jedyny kadet w reprezentacji doskonale poradził sobie w obu formułach walk – semi contact i light contact, w których uzyskał złote medale. Natomiast w silnie obsadzonej konkurencji układów otwartych uległ posiadaczom wysokich stopni, swoim federacyjnym kolegom – Damianowi Gębali z klubu wołomińskiego i Adrianowi Laskowskiemu ze stanisławowskiego. Dało mu to trzecią lokatę i brązowy medal. Efektem startów Dominika był więc tytuł najlepszego zawodnika pośród kadetów, za co otrzymał pamiątkowe wyróżnienie. Niestety w konkurencji open grand champion semi contact nie zdobył laurów, choć pokazał się z dobrej strony, po ładnej walce ulegając zawodnikowi wyższej kategorii.
Adrian Laskowski z Olsztynka przywiózł trzy krążki – każdy w innym kolorze Złoty otrzymał za walki semi contact, srebrny za wspomniane wyżej układy otwarte, zaś brązowy za walki light contact, w których uległ zawodnikowi z mińskiego Walhalla Fight Club. Trzeba dodać, że nie jednogłośnie.
Również Magdalena Gadomska cieszyła się z turniejowego złota. Otrzymała je za wygraną w walkach semi contact. Natomiast za walki light contact dołożyła jeszcze srebro, poddając finałową walkę. To jednak znakomity rezultat, bo przed wyjazdem na turniej rozważana była nawet opcja wycofania się z rywalizacji. Magdalena wzięła również udział w open grand champion semi contact, gdzieuległa   zawodniczce z Częstochowy w zremisowanej walce 7:7. Reprezentantka Ronina  miała jednak na koncie jedno ostrzeżenie, co zadecydowało o przegranej.
Listę startujących zawodników zamyka Martyna Woch. Dla niej turniej w Olsztynku nie był pomyślny. Nie zawsze przecież można wygrywać, a porażka wpisana jest w dolę sportowca.

Numer: 8 (1064) 2018   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *