W turnieju wzięło udział 16 zespołów. Była nawet jedna drużyna żeńska z Tygrysa Huta Mińska. Panie były równie waleczne jak panowie. Każdy zdobyty przez nie gol przyjmowany był gromkimi brawami.

Grali dla Kacperka

Rozgrywki trwały dwanaście godzin. Najlepsza okazała się drużyna HKS BYSTRA WODA, składająca się m.in. ze szkoleniowca Mazovii, kierownika oraz byłych i obecnych zawodników siennickiego Fenixa. Drugie miejsce wywalczył zespół CWKS LALINY, trzecie – ALFA ROMEO, a czwarte – POGROM. Zawodnikiem turnieju wybrano Piotra Jabłońskiego z zespołu HKS BYSTRA WODA, zaś bramkarzem został Damian Pułtorak z zespołu CWKS LALINY. Była też Drużyna Kacperka, którą tworzyli najbliżsi i przyjaciele bohatera akcji.
Najlepsi otrzymali puchary, które wręczali rodzice chłopca. Zwycięska drużyna tradycyjnie przekazała puchar rodzicom Kacperka.
Wszystkim zawodnikom oraz kibicom należą się serdecznie podziękowania za udział i pomoc dla małego Kacperka. Szczególne słowa uznania należą się kierownikowi siennickiej hali sportowej Stanisławowi Domańskiego. Był też gość specjalny czyli zawodnik Sandecji Nowy Sącz, a pochodzący z Mińska Mazowieckiego - Wojtek Trochim, który przekazał piłkę z podpisami Sandecji. Był mile zaskoczony inicjatywą i samym turniejem.
Udało się zebrać na protezę rączki dla Kacperka aż 6100 zł. Niemały wkład wniosły wylicytowane piłki z autografami zawodników (800 zł – Legii podarowana od Fundację Legii, 600 zł - Sandecji Nowy Sącz, a Lechii Gdańsk - 500 zł podarowana przez PKS „LIFE” Siennica, którą zawodnicy otrzymali od Sebastiana Mili). Na wiosnę planowany jest kolejny turniej.

Numer: 51/52 (1054/1055) 2017   Autor: (łk)