Najpierw uroczysta Msza św. na przykościelnych błoniach, później procesja, a wieczorem wspólna modlitwa i śpiewanie. Tak wyglądały obchody uroczystości Bożego Ciała w  Gliniance. Jednak na tym się nie skończyły, bo przez kolejne trzy dni trwały tam nietypowe rekolekcje

Wielbiciele Chrystusa

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli w skrócie Boże Ciało, to jedno z najważniejszych świąt w Kościele katolickim. Oficjalnie obchodzone jest od  średniowiecza, a w polskiej tradycji wiąże się z okazałą procesją, która przechodzi ulicami miast i wsi. Tak było również w Gliniance, gdzie Mszę św. w plenerze celebrował arcybiskup Jan Pawłowski, na co dzień pracujący w Watykanie, który także poprowadził tłumną procesję ulicami dawnego Wawrzyńczewa. To był jednak tylko początek świętowania Bożego Ciała w parafii pw. św. Wawrzyńca.
Już po raz czwarty parafianie i goście uczestniczyli w Wieczorze Uwielbienia. Wydarzeniu, które, dzięki zaangażowaniu administrującego parafią ks. Piotra Błażejczyka oraz wielu wolontariuszy, przyciąga coraz większe rzesze szukających uduchowionej rozrywki z religijną głębią. Ze sceny rozstawionej w pobliżu zabytkowego kościoła zebranych przywitał biskup Marek Solarczyk, który wspiera gliniecki Wieczór Uwielbienia od samego początku.
Zaczęli wspólną modlitwą, a później zaprosili na scenę Dominikę Figurską. Aktorka poprowadziła czwartkowe wydarzenie, ale na samym początku zaprosiła pod scenę wszystkie dzieci, które wspólnym śpiewem zaczęły Wieczór Uwielbienia. Później przed publicznością zaprezentował się zespół La Pallotina, który przykuwał uwagę nie tylko dźwiękiem ale też obrazem.
Uwielbienie poprowadził zespół zaNim Uwielbienie. Zebrani adorowali Najświętszy Sakrament, a modlitwę poprowadzili Witek Wilk i Marcin Zieliński. Nie mogło zabraknąć też tradycyjnego wypuszczenia balonów oraz modlitwy flagami. Ze sceny płynęły również słowa świadectw wiary i nawrócenia.
Organizatorzy zapewnili też klasyczne piknikowe atrakcje. Było więc malowanie dziecięcych twarzy i kącik zabaw. Na chętnych czekały pyszne ciasta, lody i napoje. Słowem, wszystko czego trzeba, aby w przyjaznej atmosferze spędzić cały wieczór.
Nowością w tym roku były trzydniowe rekolekcje, które stanowiły niejako przedłużenie święta Bożego Ciała. W sposób niezwykle zajmujący poprowadził je Witek Wilk, dzieląc się historiami ze swojego życia. Nie brakowało więc świadectw o uzdrowieniach.
Każdego dnia, począwszy od czwartku, do Glinianki przyjeżdżali liczni goście. To wszystko staje się już powoli elementem charakteryzującym gliniecką parafię, w której dzieje się coraz więcej.

Numer: 25 (1029) 2017   Autor: Łukasz Kuć