Tydzień z prawem (174)

Jestem od kilku miesięcy po rozwodzie z winy męża. Mamy dwa mieszkania – jedno kupiliśmy wspólnie, drugie mąż dostał od rodziców, ale razem dokonaliśmy jego remontu. Oba mieszkania są bardzo dobrze wyposażone m.in. antykami. Mamy też dwa samochody. Mąż nie chce przepisać na dzieci żadnego mieszkania. Powiedział, że potrzebuje pieniędzy na swoje nowe życie. A w ogóle to nic mi się nie należy, bo on utrzymywał całą rodzinę. Tak było, więc boję się o swoją przyszłość. Jak będzie wyglądała kwestia podziału majątku wspólnego i czy wina męża stwierdzona w sprawie rozwodowej ma jakieś znaczenie...

Połowiny bez winy

Adwokat Agnieszka MalczykWięcej w prenumeracie cyfrowej.