LatowiczLatowicz komunalny

Każda gmina jest posiadaczem różnego rodzaju nieruchomości. Często są one dla władz samorządowych problematyczne albo zupełnie niepotrzebne. Także w Latowiczu mają kilka takich działek, których wójt chętnie by się pozbył, oczywiście za odpowiednią opłatą. Jednak sprzedaż mienia komunalnego nie jest tak prostą sprawą

Troski lokalowe

Latowicz komunalny / Troski lokalowe

Latowicz posiada ponad 100 komunalnych działek. Z większości gmina korzysta, ale są też takie, które trzeba dopiero zagospodarować albo sprzedać. To właśnie o nich opowiadał wójt Świątek-Górski.

Na początek budynek starej apteki leżący przy ulicy Rynek 1 w Latowiczu. Władze chcą go rozebrać, ale okazuje się, że może nie być to wcale łatwe do przeprowadzenia. Wprawdzie obiekt ten nie jest wpisany na listę zabytków, ale, jak wiadomo, cały rynek już jest. Dlatego zabudowania leżące w strefie chronionej przez konserwatora zabytków nie mogą być tak łatwo usunięte. Wójt twierdzi jednak, że prędzej czy później sprawa zostanie załatwiona, zwłaszcza że pomysł na zagospodarowanie działki już jest.

Świątek-Górski chce wesprzeć lokalny handel. Dlatego na wolnej działce powstanie nowy budynek, który będzie wynajmowany w celach sprzedaży detalicznej. Reszta terenu zostanie zaś przeznaczona na targowisko. Dzięki temu plac przy kościele zostanie odciążony, ułatwiając kupcom pracę.

Gminie udało się sprzedać działkę przy ul. Kościuszki w Latowiczu. Znajdował się tam Każda gmina jest posiadaczem różnego rodzaju nieruchomości. Częstosą one dla władz samorządowych problematyczne albo zupełnie niepotrzebne. Także w Latowiczu mają kilka takich działek, których wójt chętnie by się pozbył, oczywiście za odpowiednią opłatą. Jednak sprzedaż mienia komunalnego nie jest tak prostą sprawą Troski lokalowe budynek policji, na którego zbyciu władzom bardzo zależało. Teraz transakcja już dojdzie do skutku, a gmina zarobi 90 tysięcy złotych. Zupełnie inaczej jest w przypadku działek w Wielgolesie, czyli dwóch czworaków pozostałych po dobrach wielgoleskich. Obecnie zamieszkujący tam lokatorzy nie płacą czynszu, ale wójt byłby skłonny sprzedać im na własność zabudowania, w których mieszkają. Musieliby się tylko umówić. Dla gminy byłoby to rozwiązanie dobre, ponieważ nie jest łatwo ze znalezieniem innego kupca. Władze ustaliły cenę działki na 40 zł/m2, co nie wydaje się wygórowaną kwotą. Chętnych jednak brakuje.

Numer: 1/2 (952/953) 2016   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *