Powoli kończą się nam gminne zawody sportowo-pożarnicze. Do gmin, w których wyłonili się już zwycięzcy dołączyły ostatnio Siennica i Stanisławów. W obydwu przypadkach rywalizacja cieszyła się dużym zainteresowaniem zarówno samych strażaków jak i kibiców

Pompy w żarze

Siennicką tradycją jest, że wszystkie jednostki z terenu gminy przystępują do rywalizacji. Tak było i tym razem, dlatego na gminny stadion przybyli przedstawiciele: OSP Siennica, OSP Dzielnik, OSP Łękawica, OSP Zglechów, OSP Pogorzel, OSP Starogród, OSP Żaków, OSP Wólka Dłużewska, OSP Grzebowilk oraz żeńska drużyna z OSP Żaków.
Wielu żałowało, że nie przewidziano musztry, ale dzięki temu zawody mogły potoczyć się szybciej. W sytuacji, kiedy z nieba lał się potworny żar, nie było to bez znaczenia. Poszło więc bardzo szybko, a kiedy okazało się, że żadne protesty nie wpłynęły, można było przejść do wręczania pucharów.
Największa rywalizacja toczyła się między strażakami z Pogorzeli, Żakowa i Siennicy. W sztafecie górą byli ci pierwsi, ale bojówka nie udała im się już tak dobrze, a sienniczanom poszła jeszcze gorzej. Popisali się za to w niej żakowianie, którzy w efektowym stylu strącili pachołki i obrócili tarczę. Zrobili to także najszybciej, zapewniając sobie końcowe zwycięstwo.
Wójt Zieliński przygotował dla wszystkich drużyn nagrody pieniężne. Najwięcej zdobył Żaków, ponieważ kobiety dostały 1000 zł, mężczyźni natomiast 1800 zł. Druga Pogorzel otrzymała 1600 zł, trzeci Grzebowilk 1400 zł, a reszta po 700 zł.
W Stanisławowie także zjawiły się wszystkie drużyny, czyli OSP Stanisławów, OSP Pustelnik, OSP Lubomin, OSP Ładzyń, OSP Rządza oraz OSP Czarna. Oprócz nich walczyło także pięć reprezentacji młodzieżowych oraz drużyna kobieca.
Podczas rywalizacji nie było żadnych niespodzianek. Pierwsza trójka ustalona po sztafecie, nie zmieniła się także po ćwiczeniach bojowych. Chociaż wcale nie musiało tak być, bo w pierwszej
konkurencji najlepszy czas mieli gospodarze, jednak złapanie 8 punktów karnych przesunęło ich na najniższy stopień podium. W zeszłym roku również najlepsza była Czarna, a drugie miejsce wywalczył Pustelnik. Obie drużyny pojadą teraz na zawody powiatowe, z czego strażacy byli wyraźnie zadowoleni.
Cieszyli się też wygranych, bo zwycięzca zgarnął aż 2000 zł. Do Pustelnika trafiło 1000 zł, a do
Stanisławowa 500 zł. Było więc o co walczyć, tym bardziej, że porządnego sprzętu nigdy za dużo.
Czarna i Pustelnik zdominowały też zawody pozostałych drużyn. OSP Pustelnik wystawił bowiem drużynę kobiecą i młodzieżową, które wygrały w swoich kategoriach. Natomiast dwie reprezentacje młodzieżowe OSP Czarna zajęły dwa kolejne miejsca na podium. Czwarty był Stanisławów, a piąty Lubomin.
W gminach Stanisławów i Siennica podchodzi się bardzo poważnie do strażackiej rywalizacji. Wiedzą oni bowiem doskonale, że jest to jedyny skuteczny sposób na szkolenie jednostek OSP.

Numer: 29 (928) 2015   Autor: Łukasz Kuć