Powiat mińskiPowiat miński fauny

Tego mieszkanka ul. Poligonowej w Okuniewie się nie spodziewała. Wejście na jej posesję zablokował dorosły i potężny bóbr. Nieproszony gość bez wątpienia przyszedł znad pobliskiej rzeki Długiej.

Bobrowy natręt

Powiat miński fauny / Bobrowy natręt

Powiadomienie o sytuacji dotarło szybko do Mariusza Słumińskiego z Urzędu Miasta w Halinowie. Od tego momentu zaczyna się akcja eksmisji bobra. Urzędnik udał się natychmiast na miejsce wraz z leśniczym. Próba wypłoszenia zwierzaka zakończyła się fiaskiem. – Doszliśmy do wniosku, że najlepiej byłoby go uśpić i odwieźć w bezpieczne miejsce, gdyż podczas próby przegonienia intruza był on bardzo wystraszony i agresywny. Ale kto ma to zrobić ? Nasz lekarz weterynarii nie ma czym; powiatowy lekarz nie ma czym, a lekarz weterynarii z ZOO warszawskiego polecił mi, abym zarzucił na bobra siatkę, ale skąd ją wziąć? – relacjonuje Słumiński z miejskiego ratusza.
Polski Związek Łowiecki poradził mu, aby zawiadomił policję lub straż miejską
co było chyba nietrafioną poradą… Pomyślał więc, że może go odłowią, wsadzą do klatki i zawiozą w bezpieczne miejsce, gdzie będzie mógł robić swoje. Tak też miał zrobić, ale wcześniej właścicielka posesji polała boberka zimną wodą i... sobie poszedł.
Tym samym najprostsze sposoby wydają się czasami najlepsze. A cała sytuacja
pokazuje z jednej strony godną pochwały postawę urzędnika i jego zaangażowanie, pomysłowość mieszkanki Okuniewa z ulicy Poligonowej i niestety, zupełne nieprzygotowanie specjalistycznych służb do pomocy przy tego typu nietypowych zdarzeniach. Zwróćmy uwagę, że urzędnik wykonał wiele telefonów do różnych służb i wszędzie został odprawiony z kwitkiem. A co stanie się, jeśli bóbr zablokuje wejście na  miejski komisariat? Policjanci zadzwonią po mieszkankę Okuniewa?

Numer: 18 (865) 2014   Autor: Robert Wit Wyrostkiewicz





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *