SiedlceSiedlce przedsiębiorcze

    Nikogo nie trzeba przekonywać, że w czasach, w jakich przyszło nam żyć, łatwo nie jest, bo o pracę trudno i wszystko drożeje z dnia na dzień. Aby jednak jakoś sobie poradzić, potrzeba nie tylko odrobiny szczęścia, ale przede wszystkim twórczej inwencji i ciężkiej pracy. Temat przedsiębiorczości młodych siedlczanek poruszono podczas niedzielnego panelu

Panel aktywnych

Siedlce przedsiębiorcze / Panel aktywnych

      Karolina Karwowska – przedstawicielka Partii Demokratycznej oraz Kongresu Kobiet zaprosiła do udziału w spotkaniu ludzi, którzy do problemu podeszli i praktycznie, i teoretycznie. Piotr Karaś – dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy przedstawił zasady działania projektu unijnego „Czas na Biznes” umożliwiającego pozyskanie wsparcia finansowego na otworzenie własnej działalności gospodarczej. Program ten jest szansą dla wielu młodych ludzi chcących pracować na własny rachunek.

    Karaś zwrócił uwagę na konieczność zdobywania doświadczenia w kierunku planowanej pracy już w czasie studiów – czy to poprzez wolontariat, czy praktyki lub staże. Siedlecki przedsiębiorca – Bożena Polak-Stojanov zauważyła, że młodzi nie mają się na czym podeprzeć – nie dostaną kredytu, a gotówki w większości przypadków nie posiadają. Zdaniem Stojanov bardzo ważne są szkolenia, które uczą jak rozpoznawać rynek,  gdzie lokalizować swoje siedziby, w co inwestować. Jej zdaniem przedsiębiorstwa powinny ze sobą współpracować, a nie rywalizować. Dowodem potwierdzającym jej słowowa jest szlak kulinarny Mazowiecka Micha Szlachecka, do którego restauracja Stojanov należy czy pomysł na powołanie stowarzyszenia restauratorów siedleckich nie po to, żeby ograniczać dostęp do rynku innym, ale aby pomagać sobie nawzajem, a także młodym przedsiębiorcom.

    Wśród zaproszonych gości była także Eleonora Stakowska-Starzycka – aktywna działaczka społeczna, wiceprzewodnicząca Partii Demokratycznej oddziału Ochota oraz zapalona rowerzystka walcząca o prawa cyklistów. Starzycka pokazała, że poprzez zaangażowanie społeczne można naprawdę wiele zmienić – mieć wpływ na to, co wokół się dzieje – a także zachęcała obecnych do przestawienia się z samochodu na rower.

      Spotkanie, mimo że ciekawe i poruszające niezwykle aktualne sprawy, nie przyciągnęło zbyt wielu zainteresowanych. Fakt ten smuci, gdyż pokazuje jak do spraw społecznych podchodzą mieszkańcy Siedlec. A angażować się w tu i teraz nie tylko wypada, ale i trzeba! Niezależnie od poglądów politycznych.

Numer: 2012 45   Autor: Kamil Jachimczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *