Tam, upiwszy nieco ze skradzionych butelek, zasnął. Śpiącego i pijanego 38-letniego Jacka P. odnaleźli policjanci z Mrozów, którzy ruszyli jego tropem. Z cegłowskiego sklepu mężczyzna ukradł kilka butelek wódki i papierosy. Śpiącego włamywacza przewieziono na komisariat i zbadano alkomatem - miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jacek P. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do sklepu i uszkodzenia mienia. Dodatkowo podejrzewany jest o kradzież kabli elektrycznej z terenu kolejowego. Jacek P. przyznał się do wszystkich przestępstw i dobrowolnie poddał się karze.