LatowiczWielgolas jubileuszowy

Pomysł obchodów 500-lecia Wielgolasu pojawił się spontanicznie, ale trafił na podatny grunt, czyli aktywnych, kreatywnych i zaangażowanych  mieszkańców wsi, którzy chętnie podjęli się realizacji tej idei. Pokierowani przez sołtys Agnieszkę Proczkę i prezesa OSP Janusza Redę przygotowali unikatowe wydarzenie, które już zapisało się złotymi zgłoskami w historii Wielgolasu…

Racje aspiracji

Historia Wielgolasu była burzliwa i na pewno dłuższa niż jubileuszowe 500 lat. Jednak to w 1519 r. pojawia się pierwsza źródłowa wzmianka o wsi leżącej wśród wielkich lasów, od których wzięła ona swą nazwę. Od XVI w. był tutaj folwark i dwór. Na życie mieszkańców i dzieje miejscowości w dużym stopniu wpłynęły objawienia maryjne, które doprowadziły w XX w. do wybudowania sanktuarium i powstania parafii, która stała się celem licznych pielgrzymek. Tradycją, do której chętnie odwołują się wielgolesianie, jest także istnienie osobnej gminy Wielgolas. Niektórzy nawet marzą o jej przywróceniu…
Z okazji jubileuszu powstała publikacja o historii Wielgolasu. Jej autorem jest Zdzisław Ćmoch, który od sołtys Agnieszki Proczki i prezesa Janusza Redy dostał zadanie niewykonalne – w miesiąc napisać opracowanie dziejów wsi. Jednak się zgodził i pracując do ostatnich chwil stworzył książkę, którą można było nabyć lub wygrać podczas uroczystości.

Oficjalna część uroczystości rozpoczęła się plenerową mszą przy strażackiej remizie. Celebrował ją wielgoleski proboszcz Dariusz Franczak, który poświęcił także pamiątkową tablicę umieszczoną na kamieniu wydobytym podczas prac drogowych na DW- 802. Trzeba bowiem dodać, że Wielgolas na swoje 500-lecie otrzyma też odnowioną trasę.
Organizatorzy przygotowali okolicznościowe statuetki, którymi uhonorowali mieszkańców i przyjaciół Wielgolasu. Na szczególne honory zasłużyli najstarsi wielgolesianie. Obecnie we wsi mieszka 25 osób w wieku powyżej 80 lat, a najstarsze są panie – Stanisława Osiak – 95 lat, Janina Bogusz – 93 lata, Marianna Proczka – 91 lat oraz 90-latki – Jadwiga Mućko i Zofia Świątek.
Nagrodzono też pięć par z najdłuższym stażem małżeńskim. Wśród nich są Leokadia i Władysław Małeccy, którzy przeżyli ze sobą 56 lat. O rok krócej po ślubie są Janina i Wiktor Ostolscy oraz Marianna i Roman Samulikowie, natomiast Teresa i Stanisław Krupowie są ze sobą 54 lata, a Janina i Stanisław Rosowie – 51 lat.
Nie brakowało też wyróżnień dla przedsiębiorców i osób, które rozsławiają Wielgolas. Jedną z nich jest na pewno Stanisław Ptasiński i jego kapela. Natomiast redakcja Co słychać? otrzymała statuetkę za wsparcie medialne.
Ustanowiono również tytuł Honorowego Sołtysa. Odebrała go Jadwiga Sęk, która przez 24 lata służyła lokalnej wspólnocie, a także Roman Samulik i Bernard Ciszkowski, którzy byli sołtysami jeszcze wcześniej. Przy tej okazji wspomniano też nieżyjącego już Władysława Gąskę.

Ambicją wielgolesian jest uzyskanie własnego herbu. Ogłoszono więc konkurs na jego projekt, a zwycięska praca Konrada Gościeja, jeśli zostanie odpowiednio opisana i opracowana graficznie, może stać się w przyszłości symbolem Wielgolasu. Jury pod przewodnictwem ks.Franczaka nagrodziło  też projekty Anety Samulik i Dominiki Adamczyk, które zajęły odpowiednio II i III miejsce.
Uroczystym momentem było także zakopanie kapsuły czasu. Znalazły się w niej przedmioty codziennego użytku, a także związane z historią Wielgolasu i jego 500-leciem. Zamkniętą puszkę umieścili w ziemi Janusz Reda, Wojciech Gręziak oraz Aleksander Śluzek.

Jubileuszowa uroczystość okazała się nadzwyczaj udana. Przybyli tłumnie goście bawili się do późnego wieczora przy muzyce mińskich Mazowszaków oraz miejscowego zespołu Live. Natomiast organizatorzy zapowiadają, że w przyszłym roku urządzą Dni Wielgolasu, które staną się imprezą cykliczną.

Numer: 36 (1144) 2019   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *