Jesteśmy na półmetku przygotowań do nowego sezonu piłkarskiego. Drużyny rozgrywają sparingi, ale tym, co wzbudza teraz największe zainteresowanie, są nie wyniki, a transfery i zmiany kadrowe – zarówno wśród trenerów, jaki i zawodników. Warto więc podsumować informacje, które docierają do nas z piłkarskich sztabów…

Ambicje Mazovii

W sparingowym spotkaniu zmierzyły się dwa IV-ligowe zespoły z powiatu mińskiego – Mazovia i Victoria Sulejówek. Mecz rozegrany na stadionie we Wiązownie zakończył się remisem 1:1, a oba gole padły w drugiej połowie spotkania. W 62 minucie Romanow dał prowadzenie mińszczanom, a w 84 minucie dobitkę po rzucie karnym wykorzystał Jarosz. W całym meczu lepiej prezentowała się Mazovia, a Victoria – z kilkoma testowanymi zawodnikami – starała się układać swoją grę.

Warto przyjrzeć się transferom. Miński zespół, który ma ambicje sięgające awansu do III ligi, został wzmocniony trzema zawodnikami. Do drużyny z wypożyczenia powrócił Łukasz Puciłowski, z Sulejówka przyszedł znakomity snajper Wojciech Wocial, a z Polonii Warszawa Krystian Przyborowski. Odszedł natomiast Daniel Żurawski. Victoria Sulejówek pozyskała na razie Adriana Zarzeckiego, środkowego obrońcę, który dotychczas grał w Orlętach Radzyń Podlaski. Jednak to nie koniec wzmocnień sulejóweckiej drużyny, o czym przekonamy się już niebawem.

Do rozgrywek w siedleckiej grupie okręgówki przystąpi pięć klubów z powiatu mińskiego. Płomień Dębe Wielkie, Fenix Siennica i Tygrys Huta Mińska Mazowieckiego należą do ekip, który mogą powalczyć nawet o awans. Mazovia II postara się przede wszystkim dobrze zaprezentować, natomiast po Victorii Kałuszyn – mocno doświadczonej poprzednim sezonem – należy się spodziewać przede wszystkim walki. Dębianie w swoim pierwszym sparingu zremisowali 1:1 z Polonią II Warszawa, natomiast Fenix rozbił Olimpię Latowicz 13:3. Warto dodać, że obie ekipy szykują kilka wzmocnień swoich składów, o czym będzie okazja jeszcze wspomnieć.

W siedleckiej klasie A zobaczymy trzy zespoły z powiatu mińskiego. Watra Mrozy na pewno znów spróbuje powalczyć o awans, a Tęcza Stanisławów i Olimpia Latowicz być może zaskoczą czymś pozytywnym. Na razie latowiczanie nie popisali się we wspomnianym wcześniej meczu, a dwie pozostałe drużyny mają pierwsze mecze przygotowawcze jeszcze przed sobą. Nie wolno zapominać o SRT Halinów, który w warszawskiej grupie ligowej był o krok od awansu do okręgówki, ale skończyło się na trzecim miejscu. Teraz halinowianie liczą na lepsze miejsce, a wyniki sparingów pokazują, że nie są bez szans. Najpierw ograli 3:2 Czarnych Węgrów, a później pokonali 5:2 LKS Ostrówek.

Cztery drużyny będą reprezentować powiat miński w klasie B. To spadająca z klasy A Jutrzenka Cegłów, a także Świt Barcząca, Nojszewianka Dobre oraz Płomień II Dębe Wielkie. Najmocniej do pracy wzięli się dobrzanie, którzy chcą wzmocnić skład przed nadchodzącym sezonem, a później powalczyć o awans. Na razie jednak ponieśli porażkę 3:6 z Kosovią Kosów Lacki. Wiele problemów ma Świt Barcząca, ale doświadczony trener Marek Kalinowski, który zastąpił na tym stanowisku Przemysława Kopkę, być może znajdzie rozwiązanie niektórych z nich i przywróci blask ekipie z mińskiej gminy.

Numer: 30/31 (1138/1139) 2019   Autor: (łk)