Tydzień z prawem (255)

Kilka tygodni temu wyjechałam do sanatorium. Tam kupiłam szatkownicę do warzyw z funkcją wyciskania soku. Okazało się, że sporo przepłaciłam. Czuję się oszukana, działałam pod wpływem czaru sprzedającego, który bardzo szybko po pokazie i zawarciu kilku transakcji wyjechał. Czy mogę jakoś rozwiązać umowę i odesłać sprzęt…

Niechciane cacka

Adwokat Agnieszka MalczykWięcej w prenumeracie cyfrowej.