Podczas XI Festiwalu Chleba zakochanych w ludowej muzyce nie zabrakło. A radości nie popsuł nam  nawet deszczyk, bo podczas suszy każda kropla z nieba jest na wagę przetrwania. Tak więc dosłownie natura uderzyła w kulturę, ale jej nie zabiła...

Natura z kulturą

Pieśni o pracy ludzkiej i o chlebie, zbierana od pokoleń muzyka przodków, barwne stroje, splecione kłosem, jarzębiną, wrzosem i wiatrem wianki, tańce czy korowody z przytupem, oraz swoje pomysły na młodość zwieźli, niczym dorodny dożynkowy wieniec uczestnicy XI Festiwalu Chleba.

Przesłaniem przyśpiewek, swawolnych piosenek czy dostojnych pieśni konkursu estradowego zespołów ludowych była zawsze radość życia, umiłowanie trudu codziennej pracy, szacunek do jej owoców oraz zaproszenie do wspólnej zabawy...

Więcej na https://www.co-slychac.pl/artykuly-tresc.php?id=5160

Od środy 9 września publikujemy w tygodniku i TV Co slychać? obszerne reportaże prasowe i telewizyjne , a na portalu - wyniki wszystkich konkursów: zespolów, duetów, stolow chlebowych i potraw regionalnych...

Vide - https://www.co-slychac.pl/festiwal-chleba

Numer: 37 /937/ 2015