Jednym okiem /92/

W przedświątecznej atmosferze żona podpytuje męża: – Kochanie, kupiłeś mi już coś pod choinkę? – Owszem, wreszcie udało mi się kupić stojak! – dumnie odpowiada mąż…  

Nasze kiermasze

Jednym okiem /92/ / Nasze kiermasze

Coraz bliżej Święta – a więc pora poszukać bożonarodzeniowych upominków. Najlepiej na świątecznych jarmarkach i kiermaszach. Ich tradycja wywodzi się ze średniowiecznych Niemiec i Austrii. I tam też do dzisiaj takie adwentowe imprezy są najbardziej popularne. Do najsłynniejszych należą te organizowane w Salzburgu, Berlinie, Kolonii czy Wiedniu. W Budapeszcie jarmarki świąteczne trwają od końca listopada aż do końca grudnia. Wszystkie łączy jedno. Mnogość stoisk, na których można zakupić ozdoby świąteczne, ale także książki i zabawki na prezent – a ponadto różne lokalne pyszności. Podczas wielu z nich organizuje się szereg imprez towarzyszących, nierzadko charytatywnych – koncerty kolęd i zbiórki pieniężne na szlachetne cele.

Ten piękny zwyczaj zawitał również do Polski. Najsłynniejszy polski jarmark odbywa się we Wrocławiu. Ale nie musicie jechać aż tak daleko. Własne kiermasze organizują prawie wszędzie szkoły, przedszkola i domy kultury. Zazwyczaj przyświeca im cel promowania lokalnych twórców – a również prezentowania specjałów domowej kuchni.

W moim rodzinnym Dobrem od wielu już lat taką sympatyczną imprezę organizuje tamtejszy GOK przy współpracy w Towarzystwem Przyjaciół Ziemi Dobrzańskiej. Tegoroczny nasz kiermasz odbył się w niedzielę 9 grudnia. Jak zwykle można było na nim zakupić np. ozdoby choinkowe, stroiki, pierniczki i różne upominki. Po części niepowtarzalne, bo wykonane przez uzdolnionych starszych i młodszych mieszkańców gminy. Zazwyczaj dużym popytem cieszą się także stoiska kulinarne.

W tym roku uzupełnienie kiermaszu stanowią też dwie inne imprezy utrzymane w świątecznej atmosferze. I tak na 11 grudnia dobrzański GOK wraz z Gminną Biblioteką Publiczną zaprosił mieszkańców na wspólne robienie ozdób i kartek świątecznych. A na 18 grudnia zaplanowano świąteczne pieczenie pierniczków. Do świąt Bożego Narodzenia pozostało jeszcze nieco czasu. Proszę, rozejrzyjcie się, czy podobne wydarzenia nie są organizowane również w Waszej okolicy. Jest to niepowtarzalna okazja, by wejść w atmosferę świąt. Prezenty kupione w takim miejscu z pewnością będą niezapomniane. A może nawet przy okazji uda się zrobić dla kogoś coś dobrego?

Numer: 50 (1106) 2018   Autor: Anna M. Sikorska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *