Mińsk MazowieckiBudowlanka w Portugalii

Za ponad 430 tysięcy złotych 49 uczniów z klas informatycznych i budowlanych pod opieką czworga nauczycieli wyleciało na trzy tygodnie do Portugalii. Wszystko w ramach projektu EUROPA DLA KAŻDEGO. Tam w miejscowości Barcelos realizowali program praktyk, a po pracy oraz weekendami poznawali przyrodę, kulturę, historię i tradycję kraju, gdzie dorsz jest daniem powszednim  

Nie gorsze na dorsze

Cele były konkretne – poznanie i umiejętne zastosowanie nowych technologii, rozwój słownictwa zawodowego, zdolności komunikacyjnych oraz poruszania się w obcym kraju. Ale także wzmocnienie kompetencji współpracy z osobami różnych narodowości, zapoznanie się z innym stylem organizacji pracy czy poznanie walorów turystyczno-krajoznawczych.

Gdy tylko wrócili, pojechaliśmy do Budowlanki z kamerą. Tam bez tremy, a właściwie jeszcze dość podekscytowani opowiadali o swojej przygodzie. Nie wszyscy, ale wybrane trójki praktykantów wystarczyły, by obraz pobytu był interesujący…

Tak więc młodzież Budowlanki pojechała do Portugalii w ramach programu Erasmus+, do którego aplikowali w 2017 roku. Został on sfinansowany przez Unię Europejską, a jego budżet wyniósł aż 438 940 zł.

Edyta Kosiarkiewicz – koordynatorka projektu uważa, że były to bardzo dobrze wydane pieniądze, ponieważ dzięki temu grupa ponad 50 osób była 3 tygodnie za granicą, przeżywając 19 dni praktyk i 2 dni podróży.

Ewa Bujalska – opiekun młodzieży podczas projektu i wychowawczyni IV klasy budowlanej powiedziała, że od niej pojechało 16 osób. Uczniowie z jej grupy w ramach programu wykonywali prace budowlane. Uważa, że założenia projektu zostały spełnione, a młodzież wróciła zadowolona. Na wyjeździe mieszkali w 3-4 osobowych pokojach. Wyzwanie dla nich stanowiło pokonanie barier językowych i nawiązanie kontaktu. Poznali, jak wyglądają warunki życia i praca w tamtym kraju, także bardzo dużo skorzystali. Dodatkowo mieli organizowane wycieczki do różnych miejsc, gdzie mogli podziwiać architekturę dawnych lat i współczesną.

Z kolei Mirosław Paja uczący przedmiotów informatycznych stwierdził, że jego uczniowie poznali, że to, czego ich uczą, przydaje się i że są dobrze przygotowani. Mogą więc spokojnie znaleźć sobie pracę na rynkach w całym świecie. Jeżeli chodzi o warunki życia, nie ma dużej różnicy między Portugalią a Polską. Ba, nasz kraj prowadzi jeżeli chodzi o ukomputerowienie mieszkańców.

A co z komunikacją językową? Zbigniew Taśko, nauczyciel języka angielskiego opiekował się grupą językową, ale nie miał dużo pracy, bo młodzież dobrze znała język angielski i świetnie radziła sobie z komunikacją.

Inaczej sami Portugalczycy… Edyta Kosiarkiewicz przyznała, że z tubylcami było różnorodnie – były zarówno osoby, które bardzo dobrze znały język angielski oraz takie, które sobie mniej radziły. Zaznaczyła, że jeżeli nawet jakiś opiekun praktyk nie znał dobrze języka angielskiego, to zawsze byli jacyś ludzie, którzy pomagali w tłumaczeniu.

Uczniowie twierdzili, że nie mieli problemów z komunikacją, ponieważ przed wyjazdem zostali dobrze przygotowani przez nauczycieli. Aleksandra Kloch z klasy budownictwa opowiadała, jak się tam dziwili, że dziewczyny także pracują z kielnią. Kierownik przyznał, że była pierwszą dziewczyną, jaka mu się trafiła w pracy w tym zawodzie i początkowo zastanawiał się, czy nie robią sobie z niego żartów. Klimat w tamtym rejonie jest ciepły, więc mogli poczuć się jak w sierpniu.

Uczeń Kamil Kielak był z k olegami w tamtejszym urzędzie gminy i dostał zlecenie graficzne na plakat i broszury gminy. Natomiast Sebastian Gruda zajmował się z kolegami programowaniem – na początku były to znane im języki, ale kiedy opiekun praktyk zauważył, że są dosyć utalentowani pod tym względem, to zaczął ich uczyć nowego języka – Visual Basic, z którymi nigdy wcześniej nie mieli do czynienia.

Co dalej? Edyta Kosiarkiewicz wyjawiła, że planują galę, podczas której rozdadzą certyfikaty Funduszu Systemu Rozwoju Edukacji i Europass za uczestnictwo w tych praktykach. Będą wydane w języku polskim i angielskim. Będzie w nich dokładnie napisane, jakie umiejętności rozwinęli i jakie pozyskali.

Numer: 48 (1104) 2018   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *