Powiat mińskiGala ożywiania powiatu

Takiej gali spodziewali się tylko wtajemniczeni w zamiary dyrekcji mińskiego PUPu. Po czterech edycjach warsztatów ożywienia społeczno-gospodarczego i aktywizacji rynku pracy powiatu mińskiego podsumowanie było sprawne i spektakularne. Nawet dla twórców i obserwatorów powstających projektów… Zadziałała stymulacja, a w niej najlepsza jest koordynatorka Jadzia zmieniająca się od kumpelki do demiurga w spódnicy…

Racje stymulacji

Zaczął jednak gospodarz powiatu i to od Owidiusza, że koniec wieńczy dzieło. Starosta Antoni J. Tarczyński doszedł do wniosku, że w czterech poprzednich warsztatach zostały opracowane bardzo ciekawe projekty, a dzisiaj jest czas, by je podsumować. Jego zdaniem sytuacja na powiatowym rynku pracy jest dobra, ale to nie oznacza, że należy spoczywać na laurach. Na Mazowszu wskaźnik bezrobocia wynosi 5%, więc ludzie mają pracę. Ba, niektórzy przedsiębiorcy mają problem ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. Pochwalił koordynatorkę projektu Jadwigę Olszowską-Urban, bez której warsztaty by się nie odbyły.

Wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Aleksander Kornatowski powiedział zaś, że na terenie Mazowsza takie ożywcze partnerstwo realizowane jest od 2003 roku. W tym czasie w projekt zaangażowało się 30 powiatów. Rozpoczynali od 370 tys. bezrobotnych, a obecnie jest ich 140 tysięcy. To także zasługa idei ożywiania lokalnego.

Jadwiga nie jest z natury łasa na pochwały, więc krótko scharakteryzowała przebieg spotkań, w których brały udział tylko chętni. Najpierw wspólnie zrobili diagnozę, aby poznać, co obecnie jest dobre i świetnie funkcjonuje, a nad czym trzeba popracować.

Okazało się, że przy tak niskim bezrobociu czas iść w turystykę. Zresztą mamy walory krajobrazowe, gastronomiczne i hotelarskie. Ziemia mińska oferuje atrakcje turystyczne związane z rzekami i archeologią. Jeżeli udałoby się dołożyć do tego aktywność mieszkańców, staniemy się naprawdę atrakcyjni turystycznie. Wszystko zepnie wspólny kalendarzy imprez, dzięki czemu nie będą się dublowały, a nawet potrajały.

No i się zaczęło, bo na scenę sali kinowej weszli demiurgowie ożywiania powiatu. Wójt Hanna Wocial była pewna, że powiat miński jest wyjątkowy i niech wszyscy przyjadą zobaczyć jego walory. Oprócz tradycyjnych środków transportu, jak np. kolej czy autobusy, powiat można również zwiedzić pieszo, konno i rowerem.

Z kolei wójt Krzysztof Kalinowski opowiedział, jak Mienia będzie dawała w naturze, a Tadeusz Lempkowski chciałby od razu uruchomić mobilne Forum organizacji pozarządowych, utworzenie portalu internetowego z informacjami na temat działalności OP.

Planowana jest rekonstrukcja średniowiecznego grodziszcza z XI wieku w… Grodzisku oraz dom dla osób tracących sprawność po zlikwidowanej szkole w Lipinach.

Byłoby wspaniale, kiedy nowi przedsiębiorcy będą mogli się rozwijać i zarabiać pieniądze. Na ich rzecz wicestarosta Płochocki chce budować park technologiczny w Janowie.

Sporo tego, więc każdy projekt omówimy oddzielnie. Na razie zaopatrzeni w certyfikaty możemy się ożywiać… sami. Oczywiście ze wspomnieniem koncertu ludowej Dąbrówki… Tradycja to także ożywczy temat, ale kto by o niej teraz pomyślał. Może na kolejnych warsztatach…

Numer: 47 (1103) 2018   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *