Powiat mińskiPowiat miński powyborczy

Najwięcej głosów do rady powiatu uzyskała Anna Czyżewska z listy KW PiS, a za nią Mirosław Krusiewicz z KO Łukasz Bogucki z KW PiS i Antoni Jan Tarczyński z TP. Popularność i zaufanie jest ważne, ale w powiecie jeszcze ważniejszy jest rozkład mandatów. Wyszło 11:10:6, co oznacza konieczność układu. Tylko pytanie, kto z kim się ułoży…

Rady na układy

Powiat miński powyborczy / Rady na układy

Powiat do wyborów podzielono na 6 okręgów, gdzie mogło głosować ponad 107 tysięcy osób. Do urn poszło ponad 60 tysięcy, dając niezłą frekwencje 56,41%. Ponad 60 procent miał Sulejówek i gmina Kałuszyn, a najmniej gmina Jakubów i poniżej połowy gmina Dębe Wielkie.

Wbrew pozorom frekwencja mogła w dużej mierze zdecydować o układzie sił w radzie powiatu. Wprawdzie KW PiS zdobył 11 mandatów, to jednak do samodzielnego rządzenia brakuje mu trzech radnych. W podobnej sytuacji jest KO, która z 10 radnymi też nie ma szans na rządzenie bez wsparcia. Tak więc języczkiem u wagi jest nadal Twój Powiat, mający 6 radnych. Ta tylko szóstka jest aż szóstką, bo będzie decydowała o wyborze koalicjanta.

Znając perturbacje z poprzedniej kadencji TP będzie chciał mieć nie tylko starostę, ale i przewagę w zarządzie. Partnerom odda wicestarostę i tylko jednego członka zarządu. Pewnie także przewodniczącego rady, którego będą wspomagać wiceprzewodniczący z pozostałych frakcji.

Kto o tym będzie decydował? Na pewno wygrani w poszczególnych okręgach wyborczych. I tak z Mińska Mazowieckiego to Anna Czyżewska (PiS), Piotr Stępień (PiS), z KO Mirosław Krusiewicz, Alicja Cichoń, Robert Smuga, Leszek Celej i Zbigniew Grzesiak z TP.

Z okręgu drugiego – Łukasz Bogucki z PiS i Witold Kikolski z KO, z trzeciego – Robert Grubek, Piotr Wieczorek i Ireneusz Piasecki, a z czwartego – Krzysztof Płochocki, Piotr Pustoła, Antoni Tarczyński i Leonard Zdanowicz.

Z pozostałych dwóch obejmujących północnywschód powiatu – Wojciech Rastawicki z KO, Andrzej Krasuski z PiS i Marek Pachnik z TP, a z południowych gmin Edyta AnuszGaszewska i Beata Walas z PiS, Andrzej Pieniak z KO, Wojciech Juszczak i Henryk Księżopolski z TP.

Co ciekawe, żadnego radnego nie wprowadziła gmina Siennica, bo tam pewniak Grzegorz Zieliński dostał za mało głosów. Wśród radnych zabraknie też Grzegorza Gańki, Norberta Wielgosa i Zbigniewa Piłatkowskiego.

W stolicy powiatu praktycznie bez zmian, choć garnitur został odświeżony. Nieco ponad połowa wyborców zdecydowała, że burmistrzem pozostanie Marcin Jakubowski, a jego konkurent nadal będzie opozycyjnym radnym. Robert Ślusarczyk ma do pomocy tylko sześcioro radnych, czyli Monikę Skrzyńską, Izabelę Stolarczyk, Teresę Szymkiewicz, Krzysztofa Miąsko, Daniela Skarżyńskiego i Leona Jurka, który wrócił na łono samorządu.

Nie udało się wygrać Hannie Markowskiej, Maciejowi Cichockiemu i Pawłowi Szpetnarowi, a z MF największym przegranym wydaje się Kazimierz Markowski.

Tak więc koalicja KO i MF ma 14 mandatów, czyli tyle, by w każdym głosowaniu wygrać z zapasem. Będzie trudniej niż w poprzednim rozdaniu, ale to wcale nie znaczy, że nie można walczyć o swoje. Nawet trzeba…

 

Numer: 43/44 (1099/1100) 2018   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *