Dobre charytatywne

Warszawska Fundacja Dziecięca Fantazja stara się spełniać wszystkie marzenia chorych dzieci, które ze swoich pragnień zwierzają się w listach i mailach. W ostatni czwartek, 12 stycznia z wyjątkowymi podarkami zawitali do aż czwórki swoich podopiecznych z Mazowsza, w tym i do 11-letniego Mateusza z Makowca Małego w gminie Dobre

Marzenia do spełnienia

Dobre charytatywne / Marzenia  do spełnienia

Fundacja Dziecięca Fantazja zajmuje się spełnianiem marzeń i fantazji dzieci nieuleczalnie chorych i zmagających się z chorobami zagrażającymi życiu. Jej podopiecznymi są głównie maluchy walczące z różnymi nowotworami oraz  ciężkimi chorobami genetycznymi.  Podczas 8 lat działalności zostali zasypani tysiącami listów z prośbami o spełnienie marzeń, z których udało im się ziścić ponad 2 tysiące. W ostatni czwartek uszczęśliwili jednego z mieszkańców powiatu mińskiego – 11-letniego Mateusza Śledziewskiego.
Mateusz zmaga się z guzem mózgu. Rok temu silny ucisk wywołał u niego zeza, a wizyta u okulisty zakończyła się straszną diagnozą. Od tamtej pory Mateusz przeszedł cztery 5-dniowe kuracje, a przed nim jeszcze 10 chemioterapii, które  są dla niego bardzo ciężkie.
– Onkologia to był nasz drugi dom – wspomina Marta Śledziewska, mama Mateusza. To tam dowiedziała się od rodziców innych chorych dzieci o fundacji Dziecięca Fantazja, a latem znalazła ich ulotkę i na stronie internetowej wypełniła formularz zgłoszeniowy, opisując przypadek Mateusza i wymieniając jego marzenia – Mp3, telewizor i rower BMX.
– Dzieci mają bardzo różne fantazje od tych bardzo egzotycznych, jak dalekie wyprawy przez poznanie swoich idoli do tych najbardziej podstawowych jak choćby konsole do gier, nowe ubrania czy meble do pokoju. Spełnienie marzeń podopiecznych  jest możliwe dzięki pomocy wielu osób i firm. m.in. dzięki marketom OBI oraz kwestujących w nich wolontariuszom z całej Polski, w tym także z województwa mazowieckiego – opowiada Patrycja Wróbel, członek zarządu fundacji Dziecięca Fantazja. W zorganizowane przez nich akcje charytatywne zaangażowało się ponad pół tysiąca młodych ludzi, czym przyczynili się do spełnienia jednego z marzeń Mateusza.
Chłopiec marzył o iPodzie, gdyż uwielbia słuchać muzyki. Ze względu na ciężką chorobę, dużo czasu spędza w szpitalu, gdzie doskwiera mu nuda, którą pokona dzięki iPodowi. Muzyka to narzędzie, dzięki któremu Mateusz przenosi się w inny świat, świat bez bólu, szpitalnej codzienności, bolesnych zabiegów i badań. Wizyta przedstawiciela fundacji była więc dla niego powodem do wielkiej radości, która osiągnęła swoje apogeum, gdy w rękach jego pojawił się wymarzony iPod. Oprócz niego otrzymał również sanki i – tak potrzebne w ciężkiej chorobie – duchowe wsparcie.
– Mam nadzieję, że gdy Mateusz dorośnie, odwdzięczy się za całe dobro, jakie mu okazano – ze wzruszeniem wyznaje mama Marta. Dziękuje również sponsorom, którzy pomogli wywołać uśmiech na twarzy jej syna oraz paniom z działającej przy szpitalu fundacji „Nasze Dzieci”, które wykazują się ogromnym sercem, poświęcając niekiedy całe dnie na opiekę nad chorymi dziećmi.
IPod to nie jedyne marzenie Mateusza. Na pozostałe fundacja wciąż szuka sponsorów, a wszystkich chętnych do ufundowania prezentów zaprasza do kontaktu. Na realizację czeka jeszcze ponad 400 pozostałych zgłoszeń, a ich liczba rośnie. Pomóc może każdy. Wystarczy wpłacić 1% swojego podatku na rzecz podopiecznych Fundacji Dziecięca Fantazja, wpisując w zeznaniu podatkowym nr KRS: 0000168783.
Swoje marzenia zgłosić mogą również inne dzieci zmagające się z chorobą nieuleczalną lub zagrażającą życiu. Krokiem do ich spełnienia jest wysyłanie do fundacji listu tradycyjną pocztą na adres: ul. Kickiego 1, 04-373 Warszawa lub elektroniczną na adres: info@f-df.pl.

Numer: 2012 03   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *