Dla większości lokalnych zespołów runda jesienna zakończyła się szczęśliwie. Przegranymi martwi się jedynie druga drużyna Mazovii, mroziańska Watra i siennicki Fenix

Koniec jesieni

W ostatnim meczu rundy jesiennej Victoria Sulejówek pokonała 1:0 na wyjeździe Wulkan Zakrzew. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Zbyszek Cacko, strzałem z boku pola karnego po długim rogu. Zwycięstwo pozwoliło Victorii uplasować się na 11. miejscu ligowej tabeli ze zdobytymi 22 punktami.
Zwycięstwo na koniec zaliczyła też Tęcza Stanisławów, która bez większych problemów 4:2 pokonała ostatni ligowy zespół, czyli Huragan Wilczonek. Bramkę zdobyli już w 9. minucie, dzięki Mariuszowi Cieślakowi, który był także autorem trzeciego gola. Po jednym oczku dołożyli także Sylwester Florowski i Paweł Lesiński.
Komplet punktów w ostatnim meczu jesieni zdobyła również Jutrzenka Cegłów, która pokonała u siebie 1:0 Wektrę Dziewule. Autorem zwycięskiej bramki był Michał Wadas. Również Świt Barcząca dobrze będzie wspominać swoje ostatnie jesienne starcie. Na wyjeździe drużyna pokonała 2:0 Grodzisk Krzymosze.
Ostatni mecz udał się także Płomieniowi Dębe Wielkie, który pokonał u siebie 1:0 drugą drużynę Mazovii. A w dobrych humorach są również piłkarze Olimpii Latowicz, którzy rozgromili podejmowaną u siebie Kosovię Kosów Lacki aż 6:3.
Runda jesienna sezonu 2011/2012 na pewno zostanie na długo w pamięci siennickiego Fenixa, a to przez zajęcie najlepszego miejsca w „nowożytnej” historii zespołu. Na 4. miejsce w tabeli złożyło się wygranie 6 meczów, 2 remisy oraz 5 porażek. Piłkarze cieszą się z tak dobrego wyniku, choć ostatni mecz z Wisłą Dziecinów przegrali. Nie podołała również Watra Mrozy, która uległa 0:1 Wiśle Maciejowice. Sezon zakończyła więc na 10. miejscu ligowej tabeli.

Numer: 2011 48   Autor: (jk)