Ani w Opolu, ani w Kielcach i na pewno nie na początku czerwca. Tak, trwa nadal batalia o miejsce na festiwal polskiej piosenki. Jeśli tak, to nadal aktualne jest NOWE OPOLE. To co, że pod Siedlcami i nie ma tam amfiteatru. Skoro miński burmistrz zbuduje modułowe przedszkole w ciągi kilku miesięcy, to modułowy amfiteatr może powstać w kilka tygodni. Wystarczy chcieć, a chcieć, to móc...

Moce niemocy

Proponuję koncert galowy 24 czerwca, a więc w imieniny pana Janka. Oczywiście oprócz Pietrzaka Janków znajdzie się wielu, więc o frekwencję się nie przejmujmy. Zresztą TVP może zastosować trick wizualny i z poślizgiem pokazywać tylko wypełnione sektory.

A w ogóle to w naszej publicznej TV wiele się dzieje. Ostatnio prezes Kurski zapowiedział, że pieniądze uzyskane z abonamentu zamierza przeznaczyć na unowocześnienie ośrodków regionalnych Telewizji Polskiej i na ograniczenie liczby reklam w TVP Info. Chce tym sposobem uniknąć wrażenia śmietnika reklamowego, jaki teraz się wytwarza u odbiorcy. Tych reklam jest tam tak dużo, że widownia im odpływa.

Może to i prawda, ale jeżeli stacja ograniczy czas reklamowy, cena reklam może wzrosnąć, a wtedy reklamodawcy uciekną do konkurencji. Czy więc skórka warta wyprawki...

A czy my musimy się przejmować problemami stacji telewizyjnych. I tak z braku czasu oglądamy tylko serwisy informacyjne, a kanałami przerzucają tylko lenie i emeryci.

Są sprawy ważniejsze, jak na przykład odnowa magistratu. Kiedyś burmistrz Grzesiak marzył o prawdziwym ratuszu, ale się przeliczył, bo nasi radni do marzycieli nie należeli. I tak został w centrum miasta peerelowski relikt stylu siermiężnego w brudnych kolorach i wiecznie ruchomymi schodami. Teraz znowu wymieniają terakotę, ale – jak widać – nie na długo ona wystarczy.

I na to wszystko patrzy Jan Chrzciciel i nie krzyczy, że mu terkoczą pod nosem, wzbudzając kłęby ceramicznego pyłu. Odwiedziły go ostatnio mińskie kaczki, bo też nie mogą wytrzymać w kanałach, które teraz będą odmulone, równe i zabezpieczone. Na szczęście przyszły za dnia, bo nocą mogły je poturbować lawety z modułami przedszkola, którego cena urosła do prawie 10 milionów.

Jak ci za ciasno, przyprowadź do mieszkania kozę. Kiedy ją wyprowadzisz, od razu zrobi się luźniej i milej – radził wiejski filozof. Idąc tym tropem, radzimy fanom cudzoziemców, by sprowadzili ich do własnych domów. Na pewno się pomieszczą, zintegrują i nie zgwałcą, jak owej 60-letniej Niemki. Ona też ufała obcym i się przeliczyła. A może sama chciała...

Bo chcieć, to móc, o czym wielu z nas już zapomniało, pędząc na oślep byle jak i byle gdzie...

Numer: 22 (1026) 2017   Autor: WASZ REDAKTOR