Agnieszka Marczuk założyła bloga. I nie byłoby w tym wiele dziwnego, gdyby nie była to witryna dla kobiet plus size, czyli puszystych.

Puszysty blog

– Od ponad roku w mojej głowie kiełkował ten pomysł, bo chodząc po sklepach i szukając dla siebie czegoś
fajnego, napotykałam bezkształtne worki w smutnych kolorach, nadające się dla duuuuużo starszych kobiet... Pewnie, że byłoby fajnie mieć nienaganną sylwetkę i nosić wszystko, co oferuje moda. Jednak czasem okoliczności nie pozwalają pozbyć się tego nadmiaru wagi. Ponieważ umiem szyć, postanowiłam zakasać rękawy i zabrać się za to sama – przyznaje się do motywów wyjścia z prywatności.

Postanowiła zaakceptować i polubić siebie i pobawić się modą. Oczywiście blog nie powstał po to aby promować nadwagę, ale po to żeby inspirować, zachęcać do szukania, przerabiania, tworzenia nawet we własnym zakresie. I marzy, aby producenci odzieży dostrzegli obszerniejsze sylwetki i to, że można zrobić fajny ciuch również w większym rozmiarze.

Numer: 14 (965) 2016