Przyszła na świat 2 stycznia i już zdążyła sporo namieszać. Oczywiście, w gminnych statystykach demograficznych, wedle których przyznawana jest wyprawka od gminy dla pierwszego narodzonego w nowym roku mieszkańca Cegłowa. Do nagrody typowano inne maluchy urodzone w mińskim SPZOZ, a tu z warszawskiego szpitala pojawiła się Antonia.

Antonia pierwsza

Z powiatowego szpitala w Mińsku Mazowieckim długo nie nadchodziły wieści o pierwszym narodzonym w 2014 roku mieszkańcu gminy Cegłów. Dla niego zgodnie z trzyletnią już tradycją wójt Marcin Uchman przewidział podarek w postaci wózka lub wyprawki. Jak dotąd otrzymały je same dziewczynki – Amelia i Sandra – obie z Mieni. Tym razem nic się nie zmieniło i jako pierwsza na świat znowu przyszła dziewczynka.

Według naszych redakcyjnych statystyk, zdobywczynią wózka miałaby być Lenka Serwatko, która mińskim położnym i władzom gminy kazała na siebie czekać aż do 19 stycznia. Tymczasem nikt się nie spodziewał, że pierwsza mieszkanka Cegłowa od ponad 2 tygodni podziwia już uroki cegłowskiej ziemi.

Antonia Bartnicka przyszła na świat 2 stycznia o godz. 14.55 w szpitalu w Warszawie. Miała 54 cm długości i ważyła 3480 cm. Jest trzecim dzieckiem Magdaleny i Michała – nauczycielki historii w SP w Sulejówku i pracownika poczty. Ma dwóch braci – 5,5-letniego Kubę i 4-letniego Szymona.

Imię dla córki państwo Bartniccy wybrali tuż przed porodem, bo – jak wyznaje pani Magdalena – wcześniej nie mogli się zdecydować. Zastanawiali się nad Konstancją, Gabrysią czy Izabelą, a ostatecznie wybrali Antonię, czyli żeński odpowiednik imienia Antoni. Choć brzmi nietypowo, to imię pojawiło się wcześniej niż powszechnie znana Antonina, ale zostało przez nie wyparte.

W poniedziałek, 10 lutego to właśnie do państwa Bartnickich zawitał więc wójt Marcin Uchman z bagażnikiem załadowanym prezentami. Ponieważ Antosia ma już wózek, na ręce jej rodziców powędrował fotelik samochodowy, krzesełko do karmienia i łóżeczko turystyczne, by z małą można było spokojnie wyjeżdżać. Magdalena i Michał otrzymali również list gratulacyjny. Gości z gminy oraz media przyjęli słodkim poczęstunkiem, dziękując wójtowi za prezenty, które znacznie ułatwią im opiekę nad małą Antosią.

Numer: 7 (854) 2013   Autor: (jk)