Funkcjonariusze komisariatu w Halinowie rozwiązali sprawę włamania i kradzieży, do których doszło w gminie Dębe Wielkie. Pod koniec października do mundurowych wpłynęło zawiadomienie o dwóch przestępstwach: włamaniu do pustostanu i kradzieży metalowych elementów z kuchni kaflowej i instalacji elektrycznej, oraz kradzieży elektrycznego pastucha.

Braterski włam

Policjanci ustalili, że przestępstwa te mogli popełnić dwaj mężczyźni, bracia z mińskiej gminy. Ustalono, że poruszają się oni samochodem marki Seat. Po kilku dniach jeden z mundurowych w dniu wolnym od służby zauważył wspomniane auto przy skupie złomu w Mińsku. Natychmiast powiadomił kolegów, którzy stawili się na miejscu i zatrzymali 19- i 20-latka.

Podczas przesłuchania 19-latek wyjaśnił, że to on włamał się do opuszczonego budynku, skąd ukradł metalowe elementy i elektrycznego pastucha. Przedmioty te trafiły na skup złomu. Policjanci przedstawili mu zarzuty karne, a prokurator zarządził karę pozbawienia wolności w zawieszeniu, karę grzywny oraz obowiązek przeproszenia pokrzywdzonych. Następnego dnia w ręce mundurowych ponownie wpadł 20-latek. Tym razem powodem była amfetamina, którą miał w kieszeni.

Trwają czynności zmierzające do ustalenia, czy mężczyźni ci nie są odpowiedzialni również za inne przestępstwa, gdzie łupem sprawców padały drobne metalowe elementy.

Numer: 47/48 (1207/1208) 2020   Autor: (kpp)