Był piątek 25 września... Dwa miejsca, dwie wstęgi, komplet nożyc, a nawet ksiądz z kropidłem... Wszystko w celu oficjalnego otwarcia dwóch inwestycji, które zrealizował zarządca dróg powiatowych z pomoca wyspecjalizowanych firm.

Światła jazowe

Dyrektor Michał Serwinowski jeszcze raz udowodnił, że jest godnym następcą Andrzeja Solonka... Pierwsza to sygnalizacja świetlna przy skrzyżowaniu ulic Dąbrówki i Mickiewicza. Kosztowała ponad 350 tysięcy i obejmowała sygnalizację świetlną dla wszystkich uczestników ruchu, a więc pieszych, rowerzystów i kierowców.
Tnący wstęga podkreślali, że wreszcie jest tam bezpiecznie i policja nie będzie przyjeżdżała do licznych stłuczek.
Druga, równie ważna to kładka dla ciągu pieszo-rowerowego przez rzekę Srebrną z jazem na ul. Budowlanej. Okazała się sporo droższa, bo i prace były cięższe. Kosztował więc powiat ponad 750 tysięcy złotych i jest niezależna od wcześniej modernizowanej konstrukcji mostu.
Równolegle z pracami związanymi z budową kładki, wyremontowano urządzenia do piętrzenia wody pod mostem Obecny jaz jest stalową dwudzielną zasuwą i z powodzeniem zatrzyma wodę płynącą z przycmentarnego akwenu.
Co ciekawe, nowej konstrukcji nie chcą przyjąć na swój stan Wody Polskie. Starosta Tarczyński był niepocieszony, że spółka nie chce tak drogiej darowizny

Numer: 41/42 (1201/1202) 2020   Autor: (jaz)