LatowiczLatowicz kontrolny

Latowickie władze wzięły sobie do serca żale druhów i zarządziły kontrole hydrantów na terenie gminy. Na ich stan narzekał podczas corocznego sprawozdania gminny prezes OSP Paweł Kania, a wójt Bogdan Świątek-Górski obiecał zająć się sprawą

Rolnicy-szkodnicy

W teren ruszył więc konserwator sieci z ramienia gminy oraz przedstawiciele ZGK w Mrozach. Na pełne sprawozdanie trzeba będzie poczekać do wiosny, ale pewne wnioski już wyciągnięto. Radny Wojciech Gręziak zakomunikował, że strażacy wraz z konserwatorem przeprowadzili kontrolę hydrantów w Kamionce, gdzie problem się potwierdził. Część hydrantów była uszkodzona, ale najczęściej stykali się z zasypanymi ziemią zasuwami. Czasem trzeba było kopać nawet 1,5 metra w głąb, by je odnaleźć. Podobnie było w Chyżynach, o czym zakomunikował Krzysztof Borówek. Dodał on jednak, że stan hydrantów wcale nie był zły.
Za głównych sprawców uszkodzeń zgodnie uznano rolników. To oni przez nieostrożność potrafią podczas prac polowych zaczepić o hydrant i go urwać, a przede wszystkim zasypać zasuwy. A wystarczyłaby tylko odrobina refleksji.
Wątpliwości co do ich odpowiedzialności nie miał też sołtys Kamionki Tadeusz Gręziak, który nawoływał by z pełną surowością podejść do takich zachowań. Natomiast inną sprawą jest fakt, że strażacy powinni tankować wozy ze specjalnych zbiorników przeciwpożarowych, których niestety na wsiach nie ma. Woda z hydrantów służy bowiem do innych celów.
Teraz skontrolowane zostaną kolejne wsie. Powstałe w ten sposób protokoły pozwolą na utworzenie całościowego sprawozdania. Na razie jednak druhowie mogą sprawne hydranty wprowadzić do internetowej bazy, by na przyszłość ułatwić pracę sobie i strażakom zawodowym. Zachęcał do tego Wojciech Gręziak.

Numer: 44/45 (1152/1153) 2019   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *