HalinówHalinów sesyjny

Halinowscy radni postanowili podczas pierwszego posiedzenia nowej rady miejskiej nie dokładać sobie pracy, dlatego wybór członków i przewodniczących komisji zostawili sobie na drugą sesję. Wtedy, już w urzędzie miejskim, wrócili do tematu, podjęli także szereg innych uchwał, ale przede wszystkim zmagali się z nowoczesną technologią…  

Komisje z tabletu

Podczas pierwszego posiedzenia rady miejskiej, które zorganizowano w halinowskim gimnazjum, wybrano przewodniczącego i jego zastępców. Obrady w pierwszej fazie poprowadził radny senior Bogdan Janczarek, a później jego miejsce zajął Marcin Pietrusiński, który został ponownie wybrany na stanowisko przewodniczącego. Jego zastępcami zostali – Mirosław Szmurło i Dawid Wojda, którzy już wcześniej pełnili tę funkcję, zaś trzecim wiceprzewodniczącym wybrano Lesława Królaka. Wszyscy oni startowali z komitetu burmistrza Adama Ciszkowskiego, który uzyskał w sumie 13 mandatów. Pozostałe dwa zdobyli: Marcin Sukiennik, sołtys Hipolitowa, który wraca do rady po przerwie oraz 23-letni Przemysław Jeznach, który niespodziewanie wysoko pokonał Krzysztofa Mościckiego, sołtysa Okuniewa.

Drugie posiedzenie rady miało miejsce w urzędzie, gdzie przystąpiono już do normalnej pracy. Wcześniej jednak radni musieli w praktyce poznać zasady funkcjonowania aplikacji do elektronicznego głosowania. Pomimo małych trudności udało się opanować podstawy działania technologii, w której żaden oddany głos nie jest anonimowy, a mieszkańcy mogą dokładnie zapoznać się z tym, jak głosują ich wybrańcy. Również już po skończonej sesji, ponieważ na stronie gminy udostępniono szczegółowe informacje o przebiegu posiedzenia.

Na początek radni zajęli się sprawami opłat i podatków. Szczególne zainteresowanie wzbudził temat podatków od nieruchomości, a przynajmniej części z nich, które radni uznają za zbyt niskie. Śmiesznie niskiej sumy 4,71 zł za 1 ha powierzchni zbiorników wodnych postanowili nie ruszać, ale podatek od powierzchni budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych już podnieśli. Na wniosek Dawida Wojdy sumę 4,68 zł za 1 m² podniesiono do 4,78. To i tak niewiele, zwłaszcza jeśli taki obiekt po godzinach wykorzystywany jest do działalności gospodarczej, jak zajęcia z jogi czy aerobiku, co sugerował Marcin Pietrusiński. Wtedy właściciel może płacić niższe podatki, ponieważ za 1m² w budynku przeznaczonym na działalność gospodarczą musiałby płacić 20,87 zł. Wiceburmistrz Adam Sekmistrz uspokajał jednak, że gmina przeprowadza kontrole i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.

Wybór członków i przewodniczących komisji powinien pójść gładko, ponieważ radni już wcześniej ustalili ich składy. Teraz wystarczyło je formalnie zgłosić i przegłosować. Nie obyło się jednak bez perturbacji z powodu wyjątkowego traktowania komisji skarg, w której, tak samo jak w rewizyjnej, nie mogą zasiadać członkowie prezydium rady. Problem ten udało się rozwiązać i ustalono składy osobowe czterech komisji.

Na deser pozostało ustalenie wynagrodzenia burmistrza Ciszkowskiego. Halinowscy radni już raz pokazali, przy okazji przymusowej obniżki pensji gminnych i miejskich włodarzy, że są zadowoleni z pracy burmistrza i nie zamierzają zmniejszać zarobków. Teraz ustalili je na poziomie 9 660 zł.

Numer: 49 (1105) 2018   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *