Mińsk Mazowiecki przedwyborczy

Podczas ostatnich eurowyborów Polska uplasowała się na frekwencyjnym szarym końcu. W czerwcu sytuacja może się powtórzyć. Kandydaci dwoją się i troją by przyciągnąć rodaków do urn, bo – jak podczas poniedziałkowej debaty zorganizowanej przez posła Czesława Mroczka przekonywał wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski – w kontynentalnym parlamencie rozmiar ma znaczenie

Zwarta Platforma

Mińsk Mazowiecki przedwyborczy / Zwarta Platforma

Rzeczywiście, jeśli przedwyborczą temperaturę mierzyć zainteresowaniem pałacowym spotkaniem, należy się poważnie bać.
Oprócz dziennikarzy, którzy w takich razach udział biorą z zawodowego poruczenia, przybyli głównie samorządowcy. Szeregowi obywatele do cna zniesmaczeni przewalającą się przez media polityczną siekanką, najwyraźniej znów postanowili wybrać opcję „to mnie nie dotyczy”. Powinni jednak pamiętać, że niezależnie ile w tego rodzaju debatach zwykłej kampanijnej agitki, gra toczy się tutaj o stawkę przewyższającą partykularne interesy i ambicje.
Stawką jest prestiż i realna siła decyzyjna całego kraju, zaś na poziomie regionalnym – potencjał województwa. Kozłowski zwracał uwagę na fakt, że podstawowa różnica między wyborami do parlamentu europejskiego, a krajowymi polega na przełożeniu się ilości mandatów na liczbę głosujących z poszczególnych regionów. Dla Polski przewidziane jest 50 miejsc, co teoretycznie mogłoby wywindować nas nawet na drugą po Niemczech pozycję. Ktoś zauważył, że w tym globalnym kontekście wszystko jedno skąd pochodzą posłowie, bo przecież wszyscy i tak pracują dla naszego wspólnego dobra.
- Nic bardziej błędnego – żarliwie oponował wojewoda. - Jest rzeczą oczywistą – dowodził - że każdy będzie ciągnął w swoim kierunku. Przed pięciu laty Mazowsze wykazało się katastrofalną opieszałością. Efekt – co najmniej jeden mandat oddany walkowerem lepszemu województwu. Rolnicze Mazowsze, a wraz z nim powiat miński, może sporo stracić – zwłaszcza, że w odróżnieniu od poprzedniego parlament nowej kadencji będzie określał zasady wydawania środków
z funduszy strukturalnych na lata 2014 – 2020. Wszak to właśnie z nich mazowieckie czerpie gros inwestycji pozwalających nadrobić lukę cywilizacyjną. To one sfinansują między innymi budowę obwodnicy autostradowej Mińska, która – wyraził nadzieję Kozłowski – powinna ruszyć już w czerwcu.
- Nie jest wcale bez znaczenia – podsumował Kozłowski – czy będą nad nią pracować europosłowie z Warszawy, czy, powiedzmy,
z lubelskiego. Osobna sprawa to równie ważna dla naszego regionu wspólna polityka rolna – fundusze na rozwój obszarów wiejskich.
Druga z zaproszonych, poseł Jolanta Hibner, skupiła się na randze polskiej obecności w unijnych instytucjach.
 - Cóż z tego – pytała – że Platforma Obywatelska stanowi część największego europejskiego ugrupowania politycznego (EFP), skoro jej przedstawiciele zasiadają w marginesowych dla rozwoju komisjach? Aż 14 posłów w komisji kultury, 12 w sporcie! – alarmowała. – W energetyce czy ochronie środowiska po jednym lub dwóch! Kultura, sprawa owszem ważna, ale kompletnie bez znaczenia dla gospodarczego rozwoju. Nie stać nas na zasypianie gruszek w popiele, musimy walczyć.
Poseł Hibner zapewniła, że jako inżynier zamierza w Europie robić tylko to na czym się zna – pracować na rzecz ochrony środowiska
i pozyskiwania funduszy. Do garstki wyborców apelowała, by niezależnie od tego, na jaką frakcję polityczną się zdecydują, głosowali przede wszystkim na ludzi, którzy – tak jak ona i Kozłowski (sic!) –  będą skutecznie stymulowali strategiczne gałęzie rozwoju. Zbliżający się dzień wyborów nazwała „godziną prawdy” i trudno odmówić jej słuszności.
Najważniejsze, by w ogóle pójść do urn. Nie będzie to proste, bo o ile na świecących pustkami spotkaniach bezpośrednich, kandydaci zachowują przynajmniej pozory merytoryczności, o tyle w stabloidyzowanym dyskursie publicznym miotają kiełbasą aż czosnek leci. Oby nie odbił się im i przy okazji nam frekwencyjną czkawką.

Numer: 2009 21   Autor: Marcin Królik





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *