Najmłodsi stanisławowiacy nie muszą się nudzić w domu. Szeroki program zajęć w ferie oferuje im nie tylko szkoła, ale i miejscowa biblioteka.

Ferie z książką

We środę, 18 stycznia opiekun księgozbiorów, pani Wanda Czapska przygotowała dla dzieciaków sporo atrakcji. Pierwszą było rozwiązywanie krzyżówki polegające na wyszukiwaniu haseł związanych z autorami bądź tytułami ulubionych lektur szkolnych (m.in. Dzieci z Bullerbyn czy Oto jest Kasia). Nagrodą za ich odgadnięcie były cukierki. Kolejną - rozwiązywanie zagadek (np. kiedy rośnie, to się zieleni, kiedy leci, to się złotem mieni ) - komu się udało, dostawał słodkości od pani Wandy. Dość łatwe okazało się kolejne zadanie - połączenie nazwisk autora z tytułem książki. Potem każde dziecko nazywało się ulubioną książką i w tańcu „Mam chusteczkę haftowaną” rzucało ją pod nogi wybranej osobie i ganiało wokół kółka. Najwięcej uciechy przyniosła ostatnia zabawa - dzieciaki usadowione na krzesełkach musiały szybko podać tytuł książki, gdy jedna z dziewczyn rzucała im piłkę, mówiąc: Jedzie samochód z księgarni i wiezie książkę na literę np. k. Także tydzień później, 25 stycznia czas młodym wypełniły zabawy w bibliotece - odbył się też konkurs na najładniejszy malunek ulubionego zwierzątka. Pani Wanda udowodniła, że książka to nie nuda ani strata czasu – można przecież połączyć ją i z zabawą, i z nauką. (syl)

Data: 25.01.2006