Mińszczanki w Brukseli

Mało mamy pań w polityce. Mało takich, które mogłyby swobodnie działać i swoimi sukcesami polepszać losy całego kraju. Jednak są takie, którym „szklany sufit” nie przeszkodził w realizowaniu się zawodowo. To panie, które mają coś do powiedzenia w polityce i pragną powiększyć swoje szeregi

Babska polityka

Mińszczanki w Brukseli / Babska polityka

Szklany sufit to zjawisko, które w Polsce pojawiło się w latach 90. Tym mianem określano bardzo ważny, zwłaszcza dla pań, problem ograniczania kobietom możliwości osiągnięcia sukcesu zawodowego czy też aktywnego działania w polityce lub biznesie. Swego czasu utworzono nawet specjalną Komisję ds. Szklanego Sufitu, będącą stanowczą reakcją na sytuację, w której jedynie 3 do 5% najwyższych stanowisk zajmowały kobiety.
W ostatnich latach sytuacja kobiet na arenie politycznej (i nie tylko) znacznie się polepszyła. Panie udowodniły, że też mogą pełnić odpowiedzialne funkcje i osiągać sukcesy. Najlepszym dowodem na to jest postać członka Parlamentu Europejskiego prof. Danuty Hübner, która 3 marca dla 40 pań z organizacji kobiecych zorganizowała spotkanie. Do Brukseli pojechały także przedstawicielki Mińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Skąd panie z uniwersytetu znalazły się w Brukseli? Rada Słuchaczy MUTW-u wystąpiła do prof. Hübner za pośrednictwem jej biura poselskiego o możliwość zorganizowania spotkania. W zamian zostali zaproszeni do Parlamentu Europejskiego. 2 marca 2010 r. osiem pań z MUTW-u ruszyło autobusem na spotkanie z prof. Hübner. Oprócz nich zaproszone zostały jeszcze przedstawicielki m.in. Ligi Polskich Kobiet, Kongresu Kobiet i Elbląskich Amazonek. Panie poznały sposób funkcjonowania instytucji europejskich oraz poruszyły wiele ważnych tematów.
- Rozmawiałyśmy o wszystkim - od parytetu po problemy europejskie, czy przemoc w rodzinie. Panie opowiadały o sobie i o tym, co robią. Jestem szczęśliwa, że... mogłam się z nimi spotkać! - czytamy na oficjalnej stronie internetowej prof. Danuty Hübner. W rozmowach z uczestniczkami spotkania jednym z głównych tematów była rola kobiet w polityce i działalności społecznej. Panie chciałyby, żeby w organizacjach samorządowych znalazło się więcej kobiet, które decydują o losie kraju. Sama profesor wyraziła nadzieję, że poprzez zaangażowanie kobiet w politykę, naukę czy przedsiębiorczość dojdzie do zwiększenia liczby parlamentarzystek, deputowanych i naukowców, co pozwoli na zweryfikowanie stereotypu o „szklanym suficie”.
Po wyczerpujących rozmowach politycznych przyszedł czas na rozrywkę. Panie wraz z przewodnikiem zwiedziły Brukselę, Brugię i Gandawę. Do Mińska Mazowieckiego przywiozły wiele wspaniałych wspomnień nie tylko z tych bardzo starych miast, ale przede wszystkim ze spotkania z prof. Danutą Hübner, która okazała się być pracowitą ciepłą i życzliwą osobą, bardzo dobrze znającą problemy kobiet.
Jaki wpływ będzie miała ta wizyta na powiększenie kobiecych możliwości działania i co przyniesie ona mińszczankom? Może się okazać, że był to bardzo ważny krok, który zachęci panie do odważniejszego działania, gdyż prof. Hübner ma zamiar w najbliższym czasie odwiedzić Mińsk. Jak na razie same słuchaczki MUTW-u nie wiedzą, kiedy dojdzie do odwiedzin, ale czekają na nie z niecierpliwością. W końcu jest to kobieta, która dała im i wielu innym paniom nadzieję na lepsze jutro.

Numer: 2010 13   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *