W Mrozach

Uchwalanie budżetu gminnego w Mrozach związane jest zawsze z emocjami, a można rzec, że i z widowiskiem. Z jednej strony wójt Dariusz Jaszczuk cierpliwy i wnikliwie wyjaśniający, a z drugiej – opozycja. Nieliczna, ale kąśliwa

Pierwsze inwestycje

W Mrozach / Pierwsze inwestycje

Jednym z pierwszoplanowych punktów porządku obrad rady gminy w Mrozach 26 stycznia było uchwalenie budżetu na 2010 rok. W roli sprawozdawcy projektu budżetu wystąpił tradycyjnie sam wójt Jaszczuk. Dochody gminy zostały ustalone na 33,434 mln zł, zaś wydatki na 34, 828 mln zł. Przy tych założeniach deficyt wynosi jedynie 1,394 mln zł i zostanie pokryty zaciągniętymi kredytami. Ten dobry wizerunek będzie realizowany przy wsparciu funduszy unijnych. Gmina już otrzymała ponad 17 mln zł tych środków i zdaniem Jaszczuka trzeba wykorzystać koniunkturę, która prawdopodobnie się nie powtórzy. Na realizację 39 zaplanowanych inwestycji przewidziano w budżecie ponad 17,3 mln zł, czyli połowę wydatków budżetowych. Już przy omawianiu upoważnień dla wójta na zaciąganie kredytów na pokrycie deficytu budżetowego wysokości 1 mln zł i podpisywania umów do takiej samej wysokości, radny Sylwester Różycki z Mrozów żądał obniżenia upoważnienia do kwoty 500 tys. zł. Radny Zdzisław Sęktas z Guzewa natomiast podejrzewał, że wójt prawdopodobnie już ten milion pożyczki zaciągnął, a teraz chce to „zniwelować”. Jednak wójt Jaszczuk z dużą dozą optymizmu omówił każdą z pozycji inwestycyjnych i sposób sfinansowania. Nie mniej radny Różycki poddał krytyce budżet jako zawyżony i sfałszowany. Jako przykład podał halę sportową w Mrozach. Miała być zrobiona (parkingami) już w 1999 r., a obecnie jest rok 2010. Zaś radny Sęktas mówił że wójt, nie mając gwarancji pieniężnych, wpisuje pozycje do budżetu i próbuje ściągać pieniądze bezprawnie.
Oponenci zarzucali, że wójt w ogóle gminę zadłuża. Okazuje się jednak, że skala zadłużenia gminy jest na poziomie 25,67% i absolutnie nie jest zagrożeniem. Za najważniejsze inwestycje wójt dostrzega właśnie budowę hali sportowej w Mrozach, budowę oczyszczalni ścieków i kanalizacji w Jeruzalu, dokończenie kanalizacji w okolicznych wioskach, dokończenie urządzenia zbiornika retencyjnego w Mrozach, odbudowę kolejki konnej do szpitala w Rudce, polepszenie nawierzchni ulic i zwiększenie oświetlenia ulicznego. Pieniądze Jaszczuk pragnie pozyskać z różnych źródeł, jak regionalny program operacyjny, program rozwoju obszarów wiejskich, fundusz ochrony środowiska, fundusz ochrony gruntów rolnych, a także z totalizatora sportowego. Trzeba wiedzieć, że w kolejce po pieniądze unijne czeka wielu chętnych. Każdy wniosek unijny ma swoje studium wykonalności – czy jest dobry, czemu ma służyć i kiedy się zwróci. Zabiegi wójta Jaszczuka w tym zakresie zasługują na uznanie.

Numer: 2010 10   Autor: (fz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *