Spady medialne

Według burmistrza Jaszczuka osoby korzystające z usług PKP mogą swoje
potrzeby załatwić w pociągu.
– Mogą też w mroziańskim magistracie, gdy w pociągu zabraknie
czasu lub parcia


Jak podkreślał Kamil Nalewka, chodziło o wybór lidera, który będzie dobrze,
mądrze i sprawiedliwie zarządzał. Reprezentował wspaniałych, życzliwych i
pomocnych lokalnych działaczy PSL, którzy chcą działać na rzecz zrównoważonego
rozwoju powiatu mińskiego.
– Człowiekiem tym okazał się Mariusz Kozera, który na razie
zarządza budową dróg... wojewódzkich

Ludzie najchętniej podpisywali ustawę o prawie do obrony koniecznej, bo ten
problem jest im najbliższy... Wyjaśnialiśmy, że kiedy posiadanie broni jest legalne,
może ona trafić do złych ludzi, kiedy jest nielegalne trafia tylko do takich.
– I co z tego, skoro jesteśmy wciąż i po szkodzie głupi. Ustawodawcy
i MY, bo głupków wybieramy


Teraz chcemy, żeby mieszkańcy Lacey poznali mińszczan trochę lepiej. Planujemy
wysłać do nich listy w języku angielskim z opisem naszych zainteresowań,
stylu życia, miasta, marzeń itp.
– I żeby głosowali na Trumpa, bo tylko on może na umożliwić
bezwizowy wlot do USA


Na przykładzie Mrozów widać, że co się dało merytorycznie wyrzeźbić do

wniosku, to wyrzeźbiliśmy. Nic nie mogliśmy zrobić ze wskaźnikami bezrobocia
ani z dochodem na jednego mieszkańca
– To już w Mrozach rzeźbią na papierze. Jak zawsze pierwsi do
wszystkiego

Lekką konsternację wzbudziło pytanie jednej z młodszych uczestniczek spotkania
o tytułowe marzenie królowej Bony, jednak błyskotliwością wykazał się Mariusz
Dzienio. – Marzeniem tym było, byśmy wszyscy się tu razem dziś spotkali
– Tyle i aż tyle, jak mawiał klasyk riposty bez znieczulenia

Boli mnie to, co się dzieje w gminie. Ta pogarda, te układy, to kolesiostwo...
– Radny Andrzej Gruba wie, co mówi. Nawet wtedy, gdy przewagę
w radzie ma opozycja tylko czasami przyjemna dla władzy


To szczególny zawód. Nauczyciel powinien wiedzieć, co robi, powinien być
charakterny.
– Nie do końca, bo słabsi inteligencją go zakraczą


W trakcie swojego wystąpienia burmistrz obiecał, że już od przyszłego roku,
wraz z oddaniem do użytku sali koncertowej, 240 obecnych studentów i 80
oczekujących znajdzie miejsce do komfortowej nauki.
– Oby nie za często i nie za długo, bo to sala głównie do użytku
szkoły artystycznej


Zabrałam swoją córkę, bo i w jej imieniu protestowałam. Żeby nie musiała
zostać bez matki lub z matką w ciężkiej depresji. Żeby nie musiała cierpieć ,
bo tak chcą panowie w sutannach i fanatycy religijni.
– Zboczeniec ideowo-klerykalny, czy jakiś satanista


Hałasują potrząsane plastikowe butelki, gwizdki, ale najgłośniejsza jest
wuwuzela Arnolda, który przed 3 laty przyjechał do Polski z żoną. – Nie
rozumiem Polski, nie rozumiem – krzyczy, trzymając w dłoni chorągiewkę
polską i unijną.
– To po coś tu idioto przyjechał...


Nawet w małych gminach, takich jak Dębe Wielkie, podczas oficjalnych
uroczystości patriotycznych nie dało się uniknąć tzw. apelu smoleńskiego.
– Dębe jest małą gminą? Na razie średnią, ale będzie wielką, bo
Uwaga! – listy naszych czytelników są autonomiczne i niezależne od opinii redakcji. przymiotnik w nazwie obowiązuje