W tydzień po licealistach balowali technicy i plastycy mińskiego Ekonoma. W tej samej sali i przy takich samych polonezach. Nawet w podobnych toaletach ciał pedagogicznych... Były jednak różnice... oralne, czyli przemówienia dyrekcji i szefowej rady rodziców, które radykalnie zmieniły treści wystąpień, dostosowując je do osiągnięć plastyków, logistyków, ekonomistów i organizatorów reklamy z życzeniami odpowiednich studiów i atrakcyjnego miejsca na rynku pracy...

Plastyka technika

Mogła powtórzyć słowa dedykowane licealistom, ale dyrektor Elżbieta Wieczorek skupiła się na osiągnięciach klas technikum, które w rankingu oświatowym zdobyło czołowe miejsce w kraju i drugie na Mazowszu.

Mówiła, że już zaliczyli egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe, ale matura jest jednak ważniejsza, bo otwiera przed nimi dalsze możliwości edukacji, podjęcia nauki na uczelniach. Obecna dość nieoczekiwanie poseł-minister Teresa Wargocka cieszyła się z tych osiągnięć, bo technikum jest najtrudniejszą szkołą w systemie oświatowym. Dziękowała za zaproszenie i życzyła, żeby wszyscy zdali egzamin maturalny.

Anna Poczęty z rady rodziców przypomniała zaś, że nie wszyscy zdawali sobie sprawę, że przyjdzie im przystąpić do egzaminu maturalnego. Na szczęście wymyślono coś na oderwanie się od tej natarczywej myśli i mamy jedyny i niepowtarzalny bal studniówkowy. Niech więc się bawią, ale z pamięcią, że już za 100 dni egzamin, który będzie decydował o ich przyszłości.

Po wręczeniu kwiatów dyrekcji i wychowawcom, nic już nie stało na przeszkodzie do ruszenia na trzy, bo tylko polonez dodaje rangi takiemu wydarzeniu.

Od razu było widać, że parkiet zdominowały ciemne i krótkie sukienki u dziewcząt, które na nadgarstkach miały białe i czerwone kwiatki lub wstążki. U chłopców przeważały muszki – bordowe, w białe kropki lub czerwone. 

Tańce rozpoczęła klasa IVB, czyli pierwsi absolwenci technikum organizacji reklamy. Mieli aż trzy wiodące pary. W pierwszej dyrektor Elżbieta Zofia Wieczorek z uczniem Kamilem Garbaczem. Druga para to wychowawczyni klasy IVB Małgorzata Kozińska-Zięba z uczniem Szymonem Cieplińskim, a w trzeciej parze tańczył wychowawca Artur Wróblewski z uczennicą Kamilą Gryz.

Jako druga zatańczyła klasa IVP, czyli już absolwenci Liceum Plastycznego. W pierwszej parze szła wychowawczyni Elżbieta Rawska z uczniem Filipem Komorowskim.

Klasa IVL to logistycy w polonezie polskiej husarii. Tutaj znowu w pierwszej parze dyrektor Elżbieta Wieczorek z nauczycielem Tadeuszem Górasem. W drugiej – wychowawczyni Agnieszka Bereda z uczniem Piotrem Zalewskim, w trzeciej wychowawca
Adam Piskorz z uczennicą Adrianną Kielan, a w czwartej wychowawczyni Edyta Słodownik z uczniem Arkadiuszem Sikorskim.

Na koniec swój układ taneczny do poloneza Ogińskiego zaprezentowali ekonomiści. Dwie pierwsze pary to wicedyrektorki – Agnieszka Paździoch z uczniem Adrianem Kazimierczykiem i Beata Rokicka z Tomaszem Kowalskim oraz wychowawczyni Dorota Kutnik z uczniem Andrzejem Gójskim.

Wszystko się wydłużyło, bo prócz polonezów trwały sesje fotograficzne i wspólna obiadowa kolacja. Muzyka wypełniła Estę dopiero po dwóch godzinach od rozpoczęcia studniówkowego balu.

Numer: 4 (1008) 2017   Autor: J. Zbigniew Piątkowski