Mińsk MazowieckiWzięli i napisali...

Zapraszam na rozprawę sądową do Mińska Mazowieckiego 21 października 2016 r. o godz. 11:30 przy ul. Okrzei 14 sala nr 7 dotyczącą karygodnych zachowań firmy GASPOL, która to firma chce zniszczyć mniejszych przedsiębiorców handlujących butlami gazowymi, w tym naszą firmę. Potrzebujemy pomocy i liczymy na obecność mediów na rozprawie, aby prawda ujrzała światło dzienne. Jesteśmy firmą działającą na naszym terenie i zatrudniamy już ponad 600 osób. Bardzo prosimy o wsparcie – napisała do nas Monika Skibińska z gazowej spółki AXAN

Gaz w sądzie

Wzięli i napisali... / Gaz w sądzie

O co chodzi dokładnie? Otóż najważniejsze kwestie dotyczące Mińska Mazowieckiego to fakt, że GASPOL chce zmonopolizować swoimi zachowaniami nasz rynek lokalny jak i ogólnopolski.
Stosuje przy zawłaszczaniu rynku różnego rodzaju zabiegi mające na celu wyeliminowanie konkurencji. Do ich standardowych patologicznych zachowań należy przemalowywanie (na kolor niebieski) butli konkurencyjnych firm, prowadzących sprzedaż gazu w butlach 11 kg, tak by odebrać im własne butle (oznaczone innym niż GASPOL znakiem towarowym) także wykorzystywanie organów ścigania, w tym policji i prokuratury do ścigania naszych transportów w celu odebrania nam butli oznaczonych znakiem GASPOL S.A., które de facto były odbierane od klienta, a nie wprowadzone do obrotu. Po prostu jechały do magazynu w celu ich wymiany z GASPOL-em S.A. Poprzez swoje działania GASPOL zabezpiecza swoje butle jako materiały dowodowe, które na czas procesu sądowego leżą w magazynie dowodowym, przez co niemożliwym jest ich odzyskania na czas procesu, tj. jakieś 2 do 3 lat. Stan taki powoduje, że nie jesteśmy w stanie napełniać butli i wprowadzać ich do obrotu, co w konsekwencji prowadzi do braku zysków przez AXAN, jak i podmioty podobne do naszej firmy. Sprawy sądowe zazwyczaj kończą się umorzeniem, ale ze strony GASPOL jest to korzystne z uwagi na fakt zaboru butli firmie konkurencyjnej, co jest równoznaczne z jej niższymi zyskami i niższym udziałem w rynku lub po prostu upadkiem. Sprawy takie są zazwyczaj dwukrotnie umarzane przez prokuraturę (na skutek braku znamion przestępstwa), a następnie składany jest tzw. subsydiarny akt oskarżenia przez współpracującą z GASPOL kancelarię prawną. Wtedy też butle, które zarekwirowała wcześniej policja, stanowią dowody w sprawie (niekiedy ich liczba szacowana jest na setki) i takie firmy jak AXAN mają je zamrożone do czasu zakończenia procesu. Wszystko sprowadza się do wyrwania od takich firm jak nasza jak największej liczby butli na potrzeby procesu (choćby nie byłby on słuszny), co powoduje u nas brak opakowań, które moglibyśmy napełniać naszym gazem i w rezultacie uczciwie zarabiać.

Pozdrawiam
Monika Skibińska – specjalista ds. marketingu


Od redaktora – Będziemy, bo sprawa jest ciekawa, a zmonopolizowanie rynku gazowego nie wróży niczego dobrego.

Numer: 43 (994) 2016





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *