U mińskich mariawitów

Kapłaństwo jest w dzisiejszych czasach trudnym wyborem. A jednak nie brakuje ludzi, w których powołanie drzemało od kołyski i którzy zdecydowali się podążyć tą uświęconą drogą. W parafii mińskich mariawitów niedawno święcenia kapłańskie otrzymał Tomasz Mames, a kolejnym owocem parafii stał się Grzegorz Miller. W samo południe 6 listopada 2011 roku przyjął on świecenia kapłańskie z rąk biskupa naczelnego mariawitów Ludwika Jabłońskiego przy asyście archidiakona Jana Opali

Od Mamesa do Millera

U mińskich mariawitów / Od Mamesa do Millera

Urodzony w Mińsku Mazowieckim kapłan Grzegorz Maria Dominik Miller ma zaledwie 23 lata, jest absolwentem Kopernika, GM-1 im. gen. W. Andersa i klasy humanistycznej liceum Polskiej Macierzy Szkolnej. Obecnie kończy teologię starokatolicką w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, pisze pracę magisterską na temat martyrologii mariawitów w latach 1906-1910 oraz przewodniczy Komisji Młodzieży w Polskiej Radzie Ekumenicznej.
– Od urodzenia jestem związany z parafią mariawicką w Mińsku, czuję się z nią niesamowicie zżyty, chociaż już od kilku lat rzadko się tu pojawiam – zwierzył się przed święceniami diakon Grzegorz.
Nie krył marzenia, aby właśnie w jego mińskim i rodzinnym kościele parafialnym przyjąć święcenia kapłańskie.
Zdradził także swoją filozofię życiową. Chce jak najwięcej dawać z siebie Panu Bogu i bliźnim, bo kapłan właśnie ma służyć przede wszystkim ludziom. Trzeba ich słuchać pomagać im i odpowiadać na ich potrzeby. Zależy mu na młodych, więc od początku swojej seminaryjnej drogi jeździ na obozy i kolonie organizowane, aby pracować z dziećmi i młodzieżą. To również przyczyniło się do podjęcia pracy ekumenicznej w komisji Młodzieży.
Na niecodziennej uroczystości święceń w kościele licznie zgromadziła się rodzina diakona  Millera, kapłani, mińscy parafianie oraz mariawici z sąsiednich i dalszych parafii. Wszyscy czekali na chwile, kiedy biskup naczelny zawiadomi, iż w imieniu kościoła zamierza diakona M. Dominika wyświęcić do godności kapłańskiej. Wkrótce M. Dominik złożył ślubowanie przyjął kapłańskie szaty. W intencji neoprezbitera pobożni mariawici modlili się, śpiewali okolicznościowe pieśni, a partie solowe Eweliny Pachnik niejednego doprowadziły do łez. Zagrała także orkiestra z parafii w Lesznie, której to nowym gospodarzem stał się właśnie kapłan Maria Dominik.
Biskup w czasie nabożeństwa rzekł do nowo wyświeconego kapłana: – Bracie Dominiku otrzymałeś dziś od Boga wielki dar... Ten dar to także wielka radość dla parafii i dla proboszcza Opali, który drugi raz w tym roku nie krył dumy i radości z kolejnego swojego wychowanka, który został kapłanem. Powiedział, że jest dumny z tych młodych ludzi. Na święceniach nie mogło więc zabraknąć kapłana Tomasza Mamesa, który tak niedawno przeżywał swoje świecenia kapłańskie. Na specjalne zaproszenie przybył także wychowawca Millera, Stanisław Mejszutowicz, który z historyka Macierzanki stał się ostatnio działaczem ZNP.
Po uroczystości gratulacjom życzenia i kwiatom nie było końca. Młody kapłan podziękował za wszelkie dobro, które otrzymał od otaczających go ludzi. Jest nadzieja, że w nowej parafii w Lesznie nie będzie gorzej.
– Życzymy bratu kapłanowi M. Dominikowi dużo błogosławieństwa Bożego i wszelkich łask. Matka Boża niech otacza cię płaszczem swojej nieustającej pomocy, a nasza Mateczka niech będzie dumna ze swego nowo wyświęconego syna – mówili po świeceniach uradowani parafianie.
Nie tylko mówili, bo na licznych gości czekał smaczny poczęstunek, przygotowany przez niezawodne parafianki z Mińska Mazowieckiego i Leszna. Gorąca kawa i herbata, ciepłe dania rozgrzewały ciała, a pyszne ciasta cieszyły podniebienie.
A w następną niedzielę, 13 listopada kapłan Maria Dominik odprawił mszę prymicyjną w swej rodzinnej parafii w Mińsku, podczas której błogosławił zgromadzonemu ludowi. I znowu padły wielkie słowa, łzy szczęścia i dumy napłynęły do niejednego oka, a w tych łzach niejedni dostrzegli wiarę i wielką nadzieję na świetlaną przyszłość mariawityzmu.

Numer: 2011 47   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *