XI HALÓWKA ,,Co słychać?”

Gdy przed 11 laty decydowaliśmy o organizacji turnieju halowego, nie przypuszczaliśmy, że zamiast dzieci i młodzieży zdominują go dorośli. Tak jest od początku dopuszczenia do rozgrywek grupy open czyli rocznikw od pierwszej klasy szkoły średniej wzwyż. Mimo roboczych terminów rozgrywek, w tym roku liczba chętnych nie zmalała, a poziom gry mógł zadowolić najwybredniejszych

Finały bez kaca

XI HALÓWKA ,,Co słychać?” / Finały bez kaca

Sobotnią galę wręczenia 10 statuetek, 15 pucharów, 150 medali i ponad 200 koszulek z logo XI Mistrzostw Ziemi Mińskiej w Halowej Piłce Nożnej poprzedziły finały czyli 12 meczów o trzecie i pierwsze miejsce.
W grupie klas I-IV brąz po rzutach karnych zdobyła mińska Mewa, a złoto druga drużyna Victorii Kałuszyn po bratobójczej walce z pierwszym zespołem. Tutaj królem strzelców został Kamil Abramowski, a asem bramki Krzysztof Brąbik z czwartej w turnieju drużyny Kopernika.
O rok lub dwa starsi chłopcy mieli inny problem – drużynę warszawskiego Drukarza, który w finale rozgromił Victorię aż 6:0. W meczu o brąz stanisławowski team „Fajnie była was pokonać” rzeczywiście pokonał Kobry Latowicz, ale tylko 1:0. Drukarz miał również najlepszego snajpera – Darka Bartnika i bramkarza – Bartka Zgieta.
Dziewczyny z powiatu walczyły dzielnie, ale i tym razem nie dały rady zespołom z Rembertowa. Za nimi uplasował się miński Anders, a bez medali pozostały Orliczki z Jeruzala. I to mimo faktu, że Paulina Lipińska omal znowu nie została królową strzału. Tym razem ten tytuł przypadł Monice Pieniek, a najlepiej broniła Agata Sielczuk – obie z Kadry Rembertów.
Do finału gimnazjalistów trafiły trzy zespoły, ale ostatnią batalię wygrała Mewa, która najpierw ograła MOSiR, a w walce o złoto – zespół „Na kacu” z powiatu łukowskiego. To właśnie  zawodnik tej drużyny - Maciej Domański został najlepszym snajperem, a tytuł asa bramki otrzymał Dominik Mróz z MOSiR-u.
Na deser zostali najstarsi, którzy po prawie 70 meczach i 160 strzelonych bramkach rozegrali trójkowy finał. Tu Korsarze poradzili sobie 1:0 ze SPoT Gamers i 2:1 z Desperados, zdobywając pierwszy raz w historii złoty puchar naszej redakcji. Najskuteczniejszym strzelcem okazał się Krzysztof Sztrefner z Margo, a bramkarzem – Michał Nowicki z brązowego Desperados.
Na galę wręczenia nagród przybył starosta Antoni J. Tarczyński, dyrektor Mirosław Krusiewicz i prezes TKKF Albatros – Krzysztof Kulka. Podziękowaliśmy im za pomoc w promocji futsalu, a sędziom z Andrzejem Ryszawą w roli głównego arbitra - za konsekwencję i wytrzymałość nie tylko w finałach, kiedy padło 19 bramek, a cztery pojedynki kończyły się rzutami karnymi. Dziękowaliśmy im i piłkarzom za cały czterodniowy turniej tj. 146 pojedynków i 342 gole, które dały skuteczność 2,34 bramki na mecz. Oznacza to, że bramkarze wyjmowali piłkę z siatki co 3 i pół minuty.
Galę wsparły fotografie, kamera filmowa i tort od Janeczki z logo naszych mistrzostw i ich patronami – tygodnikiem Co słychać? TKKF Albatros, mińskim magistratem, starostwem, urzędem marszałkowskim, MKRPA, GM-3 i SJO.
Wszystkim serdecznie dziękujemy, zapraszając czytelników do cotygodniowego śledzenia na naszych szpaltach zmagań w kolejnych kategoriach wiekowych. A więc - cdn.

Numer: 2009 06   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *