Przedłużający się remont ul. Wyszyńskiego jest katorgą dla mieszkańców. W związku z tym radna Monika Skrzyńska (PiS) 2 stycznia skierowała do Burmistrza Jakubowskiego interpelację w tej sprawie.
Pyta w niej o datę zakończenia robót na ul. Kard. Stefana Wyszyńskiego.

Bat na burmistrza

Bat na burmistrza

Już 4 stycznia na profilu FB Miasta Mińsk Mazowiecki ukazała się notka z przeprosinami mieszkańców za zaistniałą sytuację, czyli  przedłużający się remont instalacji i nawierzchni w ulicy Wyszyńskiego. – Planowaliśmy skoordynowanie wszystkich prac oraz ich zakończenie już kilka miesięcy temu. Przyczyną opóźnienia był brak wykonawców, którzy za zaplanowane w budżecie środki,  przystąpiliby do przetargu. W konsekwencji część prac rozpoczęto o wiele później niż planowaliśmy, ponieważ byliśmy zmuszeni do powtarzania przetargów. Od kilku tygodni czekamy na masę bitumiczną (asfaltową), która stała się towarem deficytowym. Mamy  nadzieję, że od połowy stycznia mieszkańcy miasta będą mogli korzystać z nowej nawierzchni ulicy Wyszyńskiego.
I rzeczywiście, 11 stycznia pokazała się notka, że miasto kończy zimowy etap przebudowy ulicy Wyszyńskiego. Dwie warstwy nowej  nawierzchni asfaltowej posłużą do wiosny, kiedy to zostanie położona ostateczna warstwa ścieralna. Do tego czasu skrzyżowanie ulicy  Wyszyńskiego i Tartacznej przestanie być na kilka miesięcy rondem. Na wiosnę powróci dotychczasowa organizacja ruchu w tym miejscu.
Czy trzeba było aż takiego nacisku, by burmistrz wytłumaczył mieszkańcom, co się dzieje na ul. Wyszyńskiego i dlaczego tyle trwa modernizacja? W tym czasie dwa osiedlowe sklepy zdążyły już zbankrutować. Przeprosiny to chyba za mało...

Numer: 3 (1059) 2018   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *