Tęczowa Dolina, czyli przedszkole na dołku w ciągu pięciu miesięcy zmieniło swoje oblicze. Tak krótki czas realizacji inwestycji był możliwy technologii modułowej i kosztowi sięgającemu 9 milionów złotych. Przedszkolaki korzystają z niego już od 4 września, ale oficjalne otwarcie nastąpiło dopiero pod koniec października...

Tęcza w modułach

Na uroczystość przybyło wielu gości, na których oczach doszło do symbolicznego przecięcia wstęgi oraz poświęcenia nowego budynku, którego zalety zaprezentowała dyrektor Wanda Gruszczyńska. To czwarta po Teresie Kowalczyk, Bogumile Godłozie i Barbarze Chylińskiej szefowa tęczowej Piątki, która przez niemal 40 lat miała ponad 1400 wychowanków.

Obecnie w kolorowych kontenerach 150 dzieci ma do dyspozycji sześć sal - każda określona innym kolorem, który jest nazwą oddziału. Atutem nowego budynku jest dodatkowa sala wielofunkcyjna, w której odbywają się zajęcia rytmiki, tańca, koncerty i teatrzyki.

Nowa Tęczowa Dolina nawiązuje jednak do dawnego przedszkola zarówno tęczową kolorystyką budynku jak i zielonym placem zabaw. Jest wciąż miejscem ciepłym, przyjaznym i kolorowym, ale zyskała bezpieczną i ekologiczną siedzibę, w której dzieci czują się wyjątkowo.

Tak wyjątkowo, że pokazały szczególne uzdolnienia w śpiewie, tańcu i grze na kuchennym sprzęcie. Jakby wiedziały, że mają drogie przedszkole nie tylko metaforycznie.

Numer: 46 (1050) 2017   Autor: (jaz)