Uroczystości 50-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Łaziskach nie były promowane na równi z OSP obchodzącymi stulecie. Może dlatego, że łaziskowi druhowie są zbyt skromni, a może z nawału obowiązków. Jedno i drugie potwierdziło się w sobotę 24 września, a najbardziej fakt, że do jubileuszu przygotowali się należycie. Na medialną pompę mają jeszcze czas...

Łaziska w złocie

Skąd się wzięły Łaziska? Na pewno był tu dwór, który w czasie ludowej demokracji stał się szkołą. Jednak Łaziska to stara wieś szlachecka położona – co ciekawe – w drugiej połowie XVI wieku w powiecie garwolińskim ziemi czerskiej. Za czasów Królestwa Polskiego istniała tu gmina Łaziska, a w latach 1975–98 miejscowość należała do województwa siedleckiego.
Etymologicznie zaś Łaziska wzięły się nie od łażenia, a od karczunku lasu. Tak, bo łazami nazywano, pola orne powstałe przez leśne trzebieże.  Etymologia rdzenia łaz... pochodzącego z greckiego lachino – kopię, ryję i gwarowego łazowania czyli siekania motyką ziemi, poświadcza jego pierwotne znaczenie, czyli leśne rozkopy.
To wyjaśnienie niech posłuży mieszkańcom Łazisk, którzy także nie wiedzą, że mają swoich licznych imienników nie tylko w Polsce.
Karczowanie lasów na pola uprawne to nic zdrożnego, a pół wieku istnienia OSP to powód do dumy. Tak chwalili łaziskowych działaczy zaproszeni goście z Bogdanem Wójcikiem, Jarosławem Ufnalem i Hanną Wocial na czele.
Reprezentowali władzę związkową, zawodową i gminną, więc zapewne wiedzieli, co mówią. Nie tylko mówili, bo wręczali także prezenty i przypinali medale.
Gdy tylko dowódca uroczystości dh Rafał Królak zameldował pododdziały gotowe do uroczystości, a prezes Marian Starzyński powitał gości, zaczęła się gala medalowa. Pierwszy był Bogdan Królak odznaczony Złotym Znakiem Związku. Natomiast na złote medale za zasługi dla pożarnictwa zasłużył Zygmunt Kosakowski, Maciej Łoboda, Stanisław Rogulski, Zygmunt Bartnicki i Ryszard Siudej.
Srebrne otrzymali – Łukasz Kosakowski, Krzysztof Kowalczyk, Marek Królak, Rafał Królak, Sylwester Pisarczyk, Mirosław Piwek i Maciej Sadoch, a brązowe – Szymon Kosakowski, Karol Królak, Daniel Stosio, Marek Sokulski i Zbigniew Starzyński.
W Łaziskach działa także młodzieżowa drużyna pożarnicza, której członkowie także zasłużyli na medale. Złote – Małgorzata Sadoch, Patrycja Królak i Aleksandra Królak, srebrne – Jakub Wójcik, Piotr Borsuk-Ołdak, Kacper Królak, Paulina Królak i Zuzanna Królak, a brązowe – Adrian Królak, Julia Królak, Katarzyna Kwiatkowska i Aleksandra Brzezińska.
Jedna z druhen – Paulina Królak prowadziła z wdziękiem ceremonię, co również zauważyli mieszkańcy Łazisk. Nie było ich wielu, bo i Łaziska nie są tak liczne, mając około kopy domów. Ważne, że przyszli, bo przecież strażacy to ich mężowie, synowie i bracia. To im orientalny hodowca z pobliskiej Witkowizny podarował kawał strusiego mięsa, by nim urozmaicić menu biesiadnego stołu.

Numer: 40 (991) 2016   Autor: J. Zbigniew Piątkowski