Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki pod pręgierzem

Aż 147 zgłoszeń od mieszkańców wymagających podjęcia działań otrzymała w marcu mińska straż miejska. Już z własnej woli strażnicy przeprowadzili 813 kontroli, podjęli 238 interwencji z zakresu porządku publicznego i nałożyli 96 mandatów karnych na łączną kwotę 10 350 zł. Udzielili także 119 pouczeń, a 23 burzycieli ładu podali do sądu...

Wiosna mandatów

Większość, czyli 65 spraw dotyczyła zagrożeń w ruchu drogowym, 21 – udzielenia pomocy zwierzętom, 13 –spalania odpadów w przydomowych piecach i kotłowniach, 12 – czystości i estetyki miasta i 9 spożywania alkoholu w miejscach zabronionych. Strażnicy z własnej inicjatywy reagowali w 101 przypadkach wymagających podjęcia interwencji. Poza reagowaniem na zgłoszenia mieszkańców, strażnicy realizowali działania akcyjne takie jak miasto bez wraków, bezpieczna droga do szkoły, kontrole spalania w piecach i kotłowniach, wiosenną kontrolę sprzątania odchodów po psach przez ich właścicieli, jak i rozpoczęli kompleksową kontrolę prawidłowości oznakowania miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.

Strażnicy przeprowadzili 84 kontrole nieruchomości sprawdzając, czym palą piecach. I c o? Tylko w t rzech p rzypadkach stwierdzili nieprawidłowości, czyli spalanie odpadów w przydomowych piecach niezgodne z obowiązującymi przepisami. To dziwne z uwagi na zimowy smog nad mińskimi osiedlami domów jednorodzinnych. Lepiej było z wrakami, o czym informowaliśmy przed tygodniem.

Patrole łączone z funkcjonariuszami policji skutkowały przeprowadzeniem 14 interwencji. Głównie w miejscach zagrożonych jak park miejski, stacja PKP, PKS , skwery i place. Dodatkowo mieli 16 kontroli placówek oświatowych ze zwróceniem szczególnej uwagi na młodzież zagrożoną demoralizacją. Zorganizowano również spotkanie z młodzieżą gimnazjalną w Stojadłach dotyczące odpowiedzialności prawnej młodych ludzi za zachowania niezgodne z prawem.

Może być lepiej? Oczywiście, ale komendant Wiaterek zauważył, że dopiero zwiększenie liczby strażników do 25 (przyjęcie 6-7 nowych) mogłoby zapewnić patrole straży miejskiej całodobowo.

Nie będą szczegółowiej kontrolować dróg niemiejskich, bo strażnicy mają zwracać uwagę na czystość ulic niezależnie od tego, kto jest właścicielem drogi – miasto, powiat czy GDDKiA.

Po co nawiązali współpracę z Żandarmerią Wojskową? Kooperacja ma na celu poprawę wiedzy strażników z zakresu prawa, czyli szkolenie teoretyczne. Także poprawę ogólnej sprawności strażników, poprzez szkolenia czysto fizycznie. Będą też szkolenia z zakresu relacji interpersonalnych, prowadzenia rozmów z mieszkańcami.

Co w kwietniu? Będą kontynuowane zadania z zakresu czystości. Zakończy się kompleksowa kontrola wszystkich miejsc postojowych i parkingowych dla osób niepełnosprawnych. Ponad połowa wszystkich miejsc ma nieprawidłowe oznaczenia oraz inne usterki. Sprawdzana będzie poprawność oznakowań ścieżek rowerowych. Komendant opowiada się za wprowadzeniem karty rowerowej, gdyż każdego dnia widzi osoby na rowerach, które naruszają przepisy ruchu drogowego. Wzrośnie świadomość rowerzystów dotycząca zasad bezpieczeństwa na ulicy. Pieszym też by się przydała karta ruchu po miejscach publicznych, bo wielokrotnie to przez nich dochodzi do zagrożeń w ruchu drogowym.

Czy sprawdzają czystość w toalecie miejskiej na parkingu naprzeciwko starostwa? Higiena to sprawa sanepidu, ale komendant zapewnił, że na pewno zajmą się tą sprawą, skoro nasi czytelnicy zgłaszają ten problem.

PS. Stosownie do Pana zgłoszenia informuję, że WC jest już po kontroli ZGK . Ujawnione uchybienia zostały usunięte, o czym powiadomił nas inspektor ZGK , a osobie sprzątającej zwrócona została uwaga – poinformował komendant Wiaterek dwa dni po naszej rozmowie.

Numer: 17 (968) 2016   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *