W pałacu przybliżono mińszczanom kulturę i sztukę państw, w których znajdują się miasta partnerskie Mińska. Na początek padło na Czechy, czyli krainę Romcajsa, Krecika, Franza Kafki i Bohumiła Hrabala.

Czeski absurd

Ten ostatni, z racji 100-letniej rocznicy urodzin, stał się bohaterem pierwszego spotkania z czeskiej serii. W kameralnym gronie mińszczanie mogli wysłuchać rozmowy hrabalologa prof. Wojciecha Solińskiego i red. Roberta Więckowskiego. Profesor opowiadał o twórczości czeskiego pisarza, mistrza absurdu, wskazując na polskie wątki, oraz szukając podobieństw Hrabala do… Himilsbacha. Obaj panowie lubi bowiem dobrze wypić i rzadko trzeźwieli. Mimo to, Hrabal zostawił po sobie wiele dzieł rozchwytywanych może nie w Czechach, ale we Włoszech, Węgrach, a nawet Japonii. Profesor przekonywał, że warto go czytać, a każdy Polak powinien zacząć lekturę od „Pociągów pod specjalnym nadzorem”.
Na zakończenie gości uraczono czeskim piwem i zaprowadzono na zewnątrz. Tam odsłonięto pamiątkowy głaz, który wpisując się w czeski humor, wskazuje miejsce, w którym Hrabal prawdopodobnie nigdy nie był… 

Numer: 15 (862) 2014   Autor: (jk)