Mamy to... konkurs na nazwę osiedla został rozstrzygnięty – ogłosił zarząd SIM, czyli Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. Jakiego osiedla? Oczywiście tego, które zostanie zbudowane na części byłego poligonu. Czy to dziwne, że wybrano nazwę Osiedle Mieszkaniowe POLIGON? Zaskoczenia nie ma, więc po co w ogóle był ten konkurs... Może po to, by jakiś brat szwagra czy córka ciotki wygrała tysiąc złotych. Żarty żartami, ale wbrew pozorom sprawa nie jest błaha...

Flagowe poligonowe

Nazwę przyszłego osiedla wybrała tajemnicza komisja konkursowa. Wybór zwycięzcy podobno nie był prosty, bo uczestnicy zgłaszali wiele ciekawych, często zaskakujących, pomysłów. Zdecydowano jednak o wyborze nazwy Osiedle Mieszkaniowe Poligon, ponieważ w czytelny sposób odnosi się do charakteru miejsca i łatwo zapada w pamięć.
Co prawda, to prawda, ale SIM jest tajemniczy i nie podaje nazwiska autora tak rewelacyjnego pomysłu. Informuje tylko, że nagrodą główną w konkursie była karta podarunkowa o wartości 1.000 zł do realizacji na stronie www.superprezenty.pl. Zwycięzca o wygranej został powiadomiony telefonicznie.

Przypomnijmy, że osiedle SIM powstanie ono przy nowo nazwanej ul. Lawendowej. W pierwszym etapie inwestycji będzie 228 mieszkań o powierzchni od 25 do 88 m² w trzech i pięciokondygnacyjnych budynkach. W każdym budynków będą hale garażowe z miejscami postojowymi i pomieszczeniami piwnicznymi. Komfort życia podnosić będą cichobieżne windy łączące wszystkie kondygnacje, co znacznie wpłynie na udogodnienie zwłaszcza dla rodzin z małymi dziećmi, osób starszych czy osób z niepełnosprawnością. Mieszkania będą posiadały balkony, a część lokali na parterze kameralne ogródki. Będzie plac zabaw, a dla wygody osób zmotoryzowanych przewidziano miejsca parkingowe i stojaki rowerowe.

Wybór nazwy osiedla Poligon nie spotkał się z aprobatą mińszczan. Krytyka nie była jednak dotkliwa, bo forumowicze raczej ironizowali z tak niespodziewanej i oryginalnej nazwy osiedla. Oto celniejsze wpisy:
Moja propozycja Chabry /z poligonu oczywiście/ przegrała, szkoda bo myślę że jest kolorowa i wesoła.
A może by tak z nutką anglojęzycznej fantazji Pol & Gone
Serbinów powstał w aluzji do wszechobecnego błota z Nocy i dni, więc i tu sprawdził się utarty schemat.
Ambitnie, tylko czy trzeba było konkursu, jak i tak każdy by mówił na to osiedle poligon
Baaardzo oryginalnie... Oto cały Mińsk Mazowiecki - same niewypały. A to Anna, a to rycerz , a to ławeczki przy pl. Kilińskiego  Ło Matko, ło rety to żeby taką odkrywczą nazwę nadać to aż trzeba było ogłosić konkurs...
Dobrze, że nie będę tam mieszkać. Bo wstyd się przyznać, że się mieszka na poligonie.
Odkrywcze, niesztampowe...
A może po prostu unieważnić konkurs. Po prostu mniej wstydu. Za gotowe hasło reklamowe nie przyjmę honorarium ale ujawnię bo być może jury zatrybi  lub do kogoś bardziej ogarniętego to dotrze. – Szukasz spokoju, wytchnienia? SM Poligon ma dla Ciebie wystrzałową ofertę...
Po co był konkurs ? Żeby wydać tysiaka, na coś oczywistego...
Dobrze że nie osiedle PRZEŁOMOWE
Na poligonie zbierano grzyby, może nazwać Grzybowo
Oryginalne... co ta osoba wygrała?
Taka nazwa nie wróży nic dobrego
Widzę, że większość podchodzi do tego z dużym nadęciem. A to taka humorystyczna nazwa.
Wręcz historyczne z sentymentem...
Uff! Całe szczęście, że nie POLINgo!

Brawo... Na cudaczne decyzje wójtów, burmistrzów, prezesów jest tylko jeden sposób – ironiczny dystans. Nic ich tak nie zaboli, jak śmiech...

J. Zbigniew Piątkowski

Numer: 43 /1306/   Autor: J. Zbigniew Piątkowski