Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki barier

To się nie mieści w tzw. poprawności... polityczno-klakierskiej. Otóż zazwyczaj spolegliwy wobec mińskiej władzy radny Mróz wystosował do burmistrza interpelację. I to jaką... chodnikową.

Wnyki chodników

Co mu nie pasuje? Zauważył, że po stronie południowej ulicy Konstytucji 3 Maja zlokalizowany jest chodnik przy miejscach parkingowych. Od lokalu firmy kanapkowej na stronę południową prowadzi do niego przejście dla pieszych. Po pokonaniu tego przejścia osoby na wózkach inwalidzkich lub z dziećmi w wózkach czy nawet po prostu zwykli piesi mają problem ze skrętem w lewo po chodniku, ponieważ jest on nadmiernie zwężony, a więc niewygodny do pokonania kilku metrów przez te osoby. Ba, praktycznie muszą one wchodzić na ciąg pieszo-jezdny pełen jadących i parkujących aut. W związku z tym radny Mróz pyta, czy możliwe jest przebudowanie chodnika tak, aby, nawet kosztem jednego miejsca parkingowego, zlikwidować barierę architektoniczną, która istnieje już od kilku lat.
Oczywiście panie radny, tylko dlaczego te władze miasta przed laty zatwierdziły projekt tak drastycznej fuszerki. Wiemy, kto za nią odpowiada, ale Mróz nie domaga się ukarania winnych...

Numer: 23/24 (1286/1287) 2022   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *