Współpraca zagraniczna może przynieść nie tylko efekty ekonomiczne, ale też filantropijne. Do takiego wniosku doszedł podmiński przedsiębiorca Andrzej Buga, wykorzystując kontakty syna z niemieckimi firmami...

Z czynu do magazynu

Dzięki nim w Mińsku Mazowieckim pojawiły się dwie naczepy wypełnione po brzegi darami. Były to głównie łóżka, materace i śpiwory, ale też sprzęt gospodarstwa domowego i środki czystości. Wszystko w ramach pomocy rodzinom przyjmujących pod swój dach uchodźców z Ukrainy. Rozładowali je do magazynu CKZiU praktykanci szkoły, asystowali wizualnie starostowie i poseł, a całością koordynowała dyrektor Joanna Kowalska. Hala jest spora, więc szybko się nie zapełni. Tym bardziej, że na pewno znajdą się na nie chętni. I na pewno nie będą to osoby, które chcą sobie gratis wyposażyć pustostany.
Zresztą do magazynu Centrum z wjazdem od ul. Jasnej dary może przywozić każdy, który chce wspomóc jakość bytu ponad 3,5 tysiąca uciekinierów z Ukrainy, którzy znaleźli miejsce pobytu na terenie powiatu mińskiego. Wystarczy od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00 zgłosić taką chęć telefonicznie 25 758 29 08. Powiat ogłosił listę potrzebnych produktów. Są to pasty i szczoteczki do zębów, szampony, mydła, żele do mycia, pampersy, pieluchomajtki, podpaski, nowa bielizna, chemia gospodarcza, pościel, koce, śpiwory czajniki, a nawet pralko-suszarki.

Numer: 13/14 (1276/1277) 2022   Autor: (jaz)